Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Gdańska boją się, że zostaną bez nocnej opieki lekarskiej. Radni piszą list do NFZ

Ewelina Oleksy
W czwartek przed przychodnią Świętokrzyska odbył się protest przeciwko wynikom konkursu NFZ
W czwartek przed przychodnią Świętokrzyska odbył się protest przeciwko wynikom konkursu NFZ Tomasz Bołt
Komisja Spraw Społecznych i Ochrony Zdrowia w gdańskiej Radzie Miasta pisze do NFZ w sprawie straty kontraktów na opiekę nocną i weekendową przez przychodnie Morena i Świętokrzyska. To kolejny głos w sprawie niezadowolenia mieszkańców dwóch dużych gdańskich dzielnic - po informacji o tym, że pacjenci, którzy dotychczas korzystali z nocnych dyżurów w tych miejscach, od 1 marca będą musieli jeździć do innych przychodni.

- Oferta NZOZ Morena spełnia wszystkie niezbędne do dobrej oceny kryteria, a w szczególności ciągłość świadczeń, kompleksowość usług, dostępność, jakość udzielanych świadczeń, kwalifikacje personelu, wyposażenie w sprzęt i aparaturę medyczną. Dziwimy się, że mimo pozytywnych ocen, jakie NZOZ otrzymał po kilku kontrolach dokonanych przez NFZ, w roku 2013 nie będzie kontynuował pomocy medycznej dla gdańszczan w weekendy i noce - piszą radni w liście do NFZ. - Podobny niepokój budzi w nas zamknięcie dostępu do szybkiej pomocy medycznej dla mieszkańców tzw. górnego tarasu, co nastąpi z powodu odebrania kontraktu dla NZOZ Świętokrzyska.

Mówią, że zgłaszają się rodzice, załamani tym, że w razie nagłej choroby, będą musieli jechać z maluchem na Zaspę lub Jasień. - Świadomi braku uprawnień do bezpośredniego wpływu na NFZ (...) prosimy o weryfikację decyzji lub przynajmniej uwzględnienie uwag w przyszłym roku. Dziwimy się, że dobre położenie, w centralnym punkcie dużych osiedli i trwałość działań nie jest punktowana podwójnie - podkreślają radni.

Czytaj także: skomentuj Oceń artykuł 0 na tak, 0 na nie dodaj artykuł Gdańszczanie protestują przeciw wynikom konkursu pomorskiego NFZ [ZDJĘCIA]

Beata Dunajewska, szefowa komisji nie kryje zdziwienia wynikami konkursu. - Uważam, że zabieranie opieki nocnej tym przychodniom to nonsens. NFZ nie wziął pod uwagę, że do nowych lokalizacji mieszkańcom nocą trudno będzie się dostać. To nie przetarg na wywóz śmieci, tylko opieka medyczna, z której korzystać mają ludzie.

Mariusz Szymański, rzecznik pomorskiego NFZ przypomina, że czas na rozpatrzenie odwołań fundusz ma do połowy lutego. - Wszelkie protesty, zarówno mieszkańców, jak i władz samorządowych, na pewno nie pozostaną bez odpowiedzi, aczkolwiek nie będą mieć wpływu na wyniki konkursu, bo protestujący nie są dla nas stroną w procedurze konkursowej - podkreśla Szymański.

- Rozumiem, że pacjenci przyzwyczaili się już do "swojego" miejsca, ale apeluję o spokój. Dajmy nowym świadczeniodawcom szansę. Wygrali w konkursie, bo przedstawili najlepsze oferty. Będziemy oczywiście skrupulatnie sprawdzać, czy wywiązują się z warunków kontraktu - mówi i wskazuje, że jedną z usług medycznych wchodzących w skład nocnej i całodobowej opieki medycznej są wizyty domowe lekarza. - Nie zawsze więc, przede wszystkim w przypadku osób obłożnie chorych, zachodzi konieczność pokonywania dużych odległości w drodze z domu do dyżurującej przychodni - zaznacza Szymański.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto