Rozmowa z Dorotą Kumą, nową Miss Ziemi Pomorskiej 2007. 21-letnia pruszczanka mierzy 175 cm i ma wymiary: 90 (biust)/60 (talia)/92 (biodra).
Chociaż korona już lśniła na twoich skroniach jeszcze długo nie mogłaś uwierzyć, że to ty zostałaś nową Miss Pomorza.
- To prawda. Hmmm, tak naprawdę, to dotarło do mnie chyba dopiero wieczorem. To były ogromne emocje.
Nie byłaś jednak całkiem sama...
- Była moja rodzina - mama, no i chłopak - Przemek... Świadomość, że oni są tam na widowni bardzo mi pomagała. Przemek tak bardzo we mnie wierzył.
Najtrudniejszy moment podczas wyborów?
- Związany był z prezentacją w strojach kąpielowych. One były mało dopasowane. Były po prostu za małe, spłaszczały figurę, a u nastolatek za mało zasłaniały...
A najmilsze wspomnienie?
- To te wyjścia w sukniach wieczorowych i ślubnych (śmiech).
Twoja sukienka ślubna była w kolorze ecru. Chciałabyś założyć taką na swój ślub?
- Tak, bardzo mi się spodobała, ale jak w niej wyglądałam, to jeszcze nie wiem. Nie oglądałam jeszcze nagrania z wyborów.
Jaka atmosfera panowała wśród was poza kulisami?
- Spokojnie (śmiech). Raczej byłyśmy dla siebie wzajemną podporą. Wszystkie dziewczyny były sympatyczne. Zaprzyjaźniłyśmy się, powymieniałyśmy numery telefonów. Chciałybyśmy się spotkać już na "prywatnym gruncie".
Czym obecnie zajmuje się Miss Pomorza?
- Pracuję jako barmanka w restauracji. Jednocześnie jestem na trzecim roku Wyższej Szkoły Administracji w Gdańsku. Studiuję stosunki międzynarodowe. Czeka mnie jeszcze praca licencjacka. Chciałabym kontynuować studia. W przyszłości chciałabym pracować w policji.
A jak zareagowali znajomi z uczelni?
- Musiałam przywieźć szarfę, koronę (śmiech). Porobili mnóstwo zdjęć. Otrzymałam mnóstwo gratulacji.
Co porabiasz w wolnym czasie?
- Najchętniej spędzam go z Przemkiem. Uwielbiam spacery i taniec.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Atmosfera przed meczem Polska Holandia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?