Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Molestowanie w gdańskim domu dziecka? Radni chcą powołać zespół ekspertów

Ewelina Oleksy, Łukasz Kłos
Do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Gdańsku zgłosiła się dorosła już podopieczna jednej z gdańskich placówek opiekuńczo-wychowawczych, która poskarżyła się, że w przeszłości była tam molestowana seksualnie.
Do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Gdańsku zgłosiła się dorosła już podopieczna jednej z gdańskich placówek opiekuńczo-wychowawczych, która poskarżyła się, że w przeszłości była tam molestowana seksualnie. www.sxc.hu
Po tym, jak do prokuratury zgłosiła się kolejna osoba z informacją, że była molestowana w gdańskim domu dziecka, radni chcą, by został powołany zespół ekspertów, który otoczy wsparciem dzieci z tych placówek.

Jeszcze nie ucichła sprawa molestowania podopiecznej jednego z rodzinnych domów dziecka w Gdańsku, a do prokuratury trafiły kolejne zgłoszenia w sprawie przestępstw na tle seksualnym, do jakich mogło dochodzić w innej gdańskiej placówce tego typu.

Jak ustaliliśmy, do Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Gdańsku zgłosiła się dorosła już podopieczna jednej z gdańskich placówek opiekuńczo-wychowawczych, która skarżyła się, że w przeszłości była tam molestowana seksualnie. MOPR zawiadomił o tym prokuraturę.

CZYTAJ WIĘCEJ: **Nastolatka molestowana w gdańskim MOPR .**

- Według zeznań pokrzywdzonej, molestowanie miało trwać około trzech lat - informuje prok. Ewa Burdzińska, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej Gdańsk Oliwa. - Niezależnie od tego zawiadomienia pod koniec grudnia 2013 r. wpłynęło do nas drugie, dotyczące czynów o podobnym charakterze w tej samej placówce.
Niepokojące zachowanie rodzeństwa (najmłodsze z dzieci ma trzy lata) zauważyli nowi rodzice zastępczy, do których trafiły maluchy. I to właśnie oni zaalarmowali bezpośrednio prokuraturę.

Kryzysowa sytuacja w gdańskiej pieczy zastępczej była poruszana na ostatnim posiedzeniu Komisji Spraw Społecznych i Ochrony Zdrowia w Radzie Miasta Gdańska. Radni zapowiedzieli, że skierują do prokuratury wniosek z prośbą o zbadanie, czy we wskazanych placówkach coś złego rzeczywiście się dzieje. Chcą też, by władze Gdańska zorganizowały debatę z udziałem specjalistów. - Chcemy też powołać grupę psychologów, którzy nadzorowaliby placówki pieczy zastępczej. Ich zadaniem byłoby wyłapanie problemu, gdy tylko się pojawi - mówi Beata Dunajewska, przewodnicząca komisji. - Ostatnie zdarzenia pokazały, że MOPR ma zbyt małe rozeznanie w sytuacji dzieci.

WIĘCEJ o tej sprawie czytaj na dziennikbaltycki.pl

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto