Moving Baltic Sea to międzynarodowy projekt wymyślony przez grupę filmowców-zapaleńców ze stowarzyszenia Moviemiento e.V. Wcześniej przez kilka lat podróżowali po Europie starym busem i w kolejnych państwach pokazywali swoje produkcje poświęcone postawom proekologicznym i międzykulturowym. Tym razem organizatorzy wybrali się w podróż drogą morską na pokładzie żaglowca Lovis, a symbolem pojednania kulturowego stał się Bałtyk. Od lipca do końca sierpnia statek odwiedzi szereg miast nadbałtyckich: Rostok, Sankt Petersburg, Kaliningrad, Rygę Narva-Joesuu i Gdańsk, do którego właśnie dociera.
- Żaglowiec Lovis, czyli wyremontowany przedwojenny statek rybacki klasy lugier mogący pomieścić aż 40 osób załogi będzie ikoną i jedną z prawdziwych ciekawostek festiwalu - zapewnia Marek Kraska z Akademickiego Centrum Kultury UG "Alternator", koordynator imprezy w Gdańsku. - Za remont odpowiedzialnych było kilka organizacji ekologicznych, między innymi polski Klub Gaja i w związku z tym jego przeznaczenie to propagowanie właśnie idei ekologicznych oraz działań obywatelskich.
Taki też profil będzie miał szerego imprez, które odbędą sie w ramach Moving Baltic Sea. Przygotowano mi.in. pokazy filmów nadesłanych z całej Europy na konkurs "Historie znad morza", wystawę fotografii z ogólnopolskiego konkursu "Bałtyk w obiektywie" oraz panel dyskusyjny "Przyczyny degradacji różnorodności biologicznej Bałtyku" przygotowany wraz z Centrum Informacji i Edukacji Ekologicznej w Gdańsku.
Nie zabraknie również imprez rozrywkowych. Punktem głównym programu będzie koncert plenerowy lokalnych kapel, m.in. pop-rockowego Pawilonu, awangardowej Ćmy, czy dubowego drewnofromlas. Będzie można również obejrzeć pokazy kuglarskie, uliczny spektakl teatralny w wykonaniu grupy Lustra Strona Druga oraz projekcje filmów.
Impreza stawia także na aktywność uczestników. W tym celu przygotowano szereg warsztatów i konkursów - od filmowego na nakręcenie własnej produkcji w 48 godzin, po ekologiczne i dziennikarskie. Te ostatnie odbędą się m.in. w naszej redakcji, gdzie będzie można dowiedzieć się o wykorzystaniu Internetu w pracy dziennikarza.
- Liczymy, że festiwal nie będzie jedynie przyjemnością, ale zainspiruje do obywatelskiego działania i zmotywuje do podejmowania wspólnych przedsięwzięć w przyszłości - zachęca Kraska.
Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?