Przybyliśmy na koncert punktualnie o 20.00. Przy bramie usłyszeliśmy, że już zaczyna grać support, którym był Out Of Tune, i jeśli chcemy zdążyć musimy się pośpieszyć. Gdy podeszliśmy bliżej, usłyszeliśmy brzmienie gitar, perkusję i okrzyki zgromadzonego tłumu. Szybko jednak nie weszliśmy, najpierw trzeba było odstać prawie pół godziny w kolejce do szatni.
Ale opłacało się! Out Of Tune kończyli swój występ, a my już ustawiliśmy się na strategicznych miejscach, z których można było wygodnie obserwować muzyków.
Po dłuższej chwili montowania sprzętu, około 21.30 T.Love weszło na scenę. Początkowo kapela miała problemy, żeby przekrzyczeć wiwatujący na ich cześć tłum, ale jak zaczęli śpiewać znane wszystkim przeboje, krzyki ucichły, a fani zaczęli śpiewać razem z wokalistą.
Nawet drobne problemy z chwilowym brakiem prądu, powodowały tylko uśmiechy i powody do żartów. Tej kilkugodzinne atmosfery koncertowej nie da się wyrazić słowami, więc zapraszam do obejrzenia wideo oraz zdjęć.
T.Love - I Love You
T.Love - Warszawa Lyrics
T.Love - IV LO
T.Love - Kosmos
T.Love - Love, Love, Love
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?