Sąd uznał, że podarcie przez muzyka Biblii podczas koncertu nie jest przestępstwem, ponieważ nie znaleziono uczestników imprezy, którzy mogliby poczuć się tym faktem obrażeni. Co więcej, zespół nie zgodził się na nagrywanie koncertu.
Zobacz też: Nergal niewinny. Nie znieważył uczuć religijnych
Przypomnijmy - po raz pierwszy Nergala uniewinnił Sąd Rejonowy w Gdyni na początku czerwca. Prokuratura złożyła wtedy apelację argumentując, że zachowanie muzyka mogło obrazić nie tylko uczucia osób uczestniczących w koncercie, ale także ze względu na nagrania występu udostępniane w Internecie, wszystkich Polaków.
Czytaj: Nergal nie odpowie za podpalanie krzyży na Impact Festivalu [wideo]
Podczas koncertu w 2007 roku w gdyńskim klubie Ucho Nergal nie tylko podarł Biblię, ale także rzucał jej podpalone fragmenty w tłum. Gdański sąd potrzymał jednak wyrok niższej instancji, argumentując, że uczucia religijne osób, które brały udział w koncercie, nie zostały obrażone.
- Sąd zaskarżony wyrok utrzymał w mocy, uznając wszystkie apelacje za oczywiście bezzasadne. Wyrok ten nie ma pisemnego uzasadnienia, a ustne motywy przewodnicząca składu podała po jego ogłoszeniu - wyjaśnia Tomasz Adamski, rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku
Zobacz: Nergal znowu szokuje. Premiera teledysku Behemotha "Blow your trumpets Gabriel" [wideo]
Sąd nazwał zachowanie Nergala wulgarnym i prostackim, ale to za mało by mówić o przestępstwie. Zawiadomienie do prokuratur złożył Ryszard Nowak poseł Prawa i Sprawiedliwości.
NORBLIN EVENT HALL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?