MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nieco mniej dorszy

(JAS)
W przyszłym roku polscy rybacy będą mogli odłowić na bałtyckich łowiskach 15,8 tys. ton dorsza. Taką decyzję podjęła Międzynarodowa Komisja Rybołówstwa Morza Bałtyckiego, która wczoraj zakończyła pięciodniowe obrady w ...

W przyszłym roku polscy rybacy będą mogli odłowić na bałtyckich łowiskach 15,8 tys. ton dorsza. Taką decyzję podjęła Międzynarodowa Komisja Rybołówstwa Morza Bałtyckiego, która wczoraj zakończyła pięciodniowe obrady w Berlinie.

- Udało się nam zapobiec obniżeniu przyszłorocznego limitu do 11 tysięcy ton dorszy, co zapowiadano przed rozpoczęciem obrad w Berlinie - mówi Maciej Dlouhy, prezes Krajowej Izby Rybackiej. - Ostatecznie otrzymamy kwotę mniejszą o 200 ton od tegorocznej, co nie ma większego znaczenia. Przyznany nam limit nie zadowala jednak rybaków, bo jest znacznie niższy od kwot otrzymywanych w latach 90.
I lość tą trzeba będzie rozdzielić pomiędzy prawie 400 kutrów. W takiej sytuacji połowy mogą być nieopłacalne.
- Jeżeli Polska uczestniczy w programie ochrony dorszy bałtyckich, jedynym wyjściem jest redukcja naszej floty rybackiej - Andrzej Tyszkiewicz, wiceprezes Krajowej Izby Rybackiej. - Podobnie jak w krajach Unii, kasacje kutrów muszą być rekompensowane ich armatorom odszkodowaniami. Natomiast rybacy, którzy utracą pracę, powinni otrzymać rekompensaty socjalne, takie jak górnicy. Do tego należałoby kierować ich na szkolenia, umożliwiające zdobycie nowych zawodów. Zwłaszcza, że rejon nadmorski jest szczególnie dotknięty bezrobociem - dodaje Tyszkiewicz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak kupić dobry miód? 7 kroków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto