Uczniowie II b XIV LO poznali Kubę Ciecierskiego przed rokiem, kiedy po raz pierwszy pojawili się na lekcjach. Od tego momentu wiele się w ich życiu zmieniło.
Trudne początki
- Kiedy po raz pierwszy zobaczyłem Kubę nie wiedziałem, jak zareagować - mówi Marcin Niemkiewicz, kolega Kuby z klasy. - Na początku było ciężko - dodaje.
Z czasem jednak wszyscy przekonali się, że nowy niepełnosprawny kolega jest "taki jak oni".
Kuba cierpi na dziecięce porażenie mózgowe, które wiąże się z wadą wymowy i wzroku. - Co najistotniejsze, Kuba nie potrafi samodzielnie wstać, nie może zapanować nad swoim ciałem - zaznacza Ada Kucner, koleżanka z klasy.
Początkowo jednak uczniowie nie wiedzieli, że istnieje szansa, by ich kolega mógł samodzielnie chodzić.
25 tys. złotych za możliwość chodzenia
Urządzeniem, które może pozwolić samodzielnie funkcjonować chłopcu nazywa się NF-Walker. Jego koszt to 25 tys. złotych. - Kiedy dowiedzieliśmy sie, że istnieje szansa na poprawienie warunków jego życia postanowiliśmy rozpocząć zbiórkę pieniędzy - tłumaczy Marcin.
- Co ważne, te pieniądze zostaną przeznaczone także dla osoby obsługującej sprzęt, która w każdej chwili będzie w stanie dokonać w nim napraw - dodaje Ada.
NF-Walker pozwoli na samodzielne poruszanie, jednak nie stanie się to natychmiast. Proces odbudowywania mięśni będzie stopniowy, by na finiszu rehabilitacji doprowadzić do momentu, kiedy Kuba będzie w stanie cały dzień poruszać się samodzielnie.
Koszykarze i piłkarze pomogą
Na razie uczniowie II b zbierają pieniądze w swojej szkole. - Sprzedawaliśmy ciasto rodzicom, a nauczyciel wspomagający Kubę był na licytacji przedmiotów stworzonych przez niepełnosprawnych - mówi Ada. - Część z pieniędzy uzyskanych na licytacji trafi do Kuby - dodaje.
Koleżankom i kolegom Kuby udało się dotyczas zebrać 1000 zł. - W najbliższym czasie odbędzie się kolejna licytacja, tym razem przedmiotów "charakterystycznych" dla każdego z nauczycieli naszej szkoły - zapowiada Marcin.
W styczniu akcja rozwinie się na szerszą skalę. - Chcemy zorganizować licytację, na której będą oferowane wartościowe dla wielu osób przedmioty, takie jak piłki z podpisami piłkarzy oraz koszulki koszykarzy - podkreśla Ada.
Wzruszenie w szkole
W pomoc Kubie zaangażowana jest cała klasa. Koledzy Kuby, jak zaznaczają, spotykają się z sympatią i akceptacją akcji. - Gdy wyemitowaliśmy w szkole film "Będę mógł chodzić" [dostępny w serwisie YouTube - red.] wiele osób wzruszonych podchodziło do nas, pytając jak mogą pomóc - dodaje Ada.
Jak podkreślają, Kubę traktują jako część ich klasy, bez której nie może ona istnieć. - Najlepszym komplementem były dla nas jego słowa skierowane do mamy: "Ale ja mam fajną klasę" - zgodnie twierdzą Ada i Marcin.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?