Anulowane zostały dwa pociągi na trasie Gdynia - Szczecin. Według rozkładu, pociąg miał wyruszyć o 11.15, by przybyć do Szczecina o 16.40. Nie pojedzie także pociąg powrotny ze Szczecina do Gdyni (16.43 - 21.43). Choć decyzja o likwidacji połączeń została podjęta kilka tygodni temu, wciąż nie wiadomo jakie pociągi ostatecznie nie wyruszą na tory. Spółka Przewozy Regionalne podała na razie 48 połączeń, które przestaną kursować 4 maja. Jednak w planach jest ich 108. Kolejne połączenia zostaną zlikwidowane 15 maja. Decyzja o tym, które z nich więcej nie wyruszą ma zostać ogłoszona do 8 maja.
Dlaczego doszło do takiej sytuacji? PKP Polskie Linie Kolejowe, które zajmują się utrzymaniem kolejowej infrastruktury miały dosyć czekania na spłacenie 400 milionów złotych długu. Większość tej kwoty to zaległości finansowe spółki Przewozy Regionalne, której podlega InterRegio. Część połączeń współfinansują samorządy terytorialne.
Przedstawiciele PR w ostatniej chwili spłacili część długu i zapowiedzieli, że w ciągu dwóch tygodni spłacą także większość długu, by zaległości spadły poniżej dwóch miesięcy. Przewoźnik zaproponował też swoje własne cięcia połączeń, które nie dotknęłyby tak bardzo pociągów InterRegio.
Pomoc zaproponowała spółka PKP Intercity. Jej przedstawiciel Łukasz Kurpiewski przyznaje, że InterCity doda więcej wagonów do swoich pociągów jadących w tych samych relacjach, co likwidowane InterRegio i będzie też honorowało u siebie bilety na pociągi InterRegio kupione w przedsprzedaży.
Więcej informacji można odnaleźć na stronie PKP, spółki Przewozy Regionalne lub dzwoniąc na infolinię 22 19 436.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
