Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ojcowie walczą również w Dzień Ojca

Marta Nowicka
Marta Nowicka
W Gdańsku przy ulicy Nowe Ogrody można było wczoraj (23.06) zobaczyć ojców, którzy manifestowali swoje niezadowolenie z powodu odgórnego i bezprawnego oddzielania ich od własnych dzieci.

Dzień Ojca nie dla wszystkich jest świętem przyjemnym - niektórzy ojcowie, pomimo ogromnej chęci, nie mają możliwości spędzenia miłego dnia ze swoimi dziećmi. Stowarzyszenie Ojcowie.pl, działające na rzecz poszanowania prawa dzieci i rodziny, przeprowadziło wczoraj w ramach obchodów Dnia Ojca manifestację pod Gdańskim Sądem Okręgowym przy ul. Nowe Ogrody nr.30.

Mężczyźni skandowali hasła takie jak "Ojcowie to gorsza rasa opiekunów", "Stop dyskryminacji ojców" i "Sądy zrywają więzi rodzinne". To była kolejna już demonstracja stowarzyszenia (poprzednia miała miejsce w Warszawie w Dzień Matki), które starało się przekazać, że są i krzyczą, bo skradziono im ich dzieci, tzn. Sądy Rodzinne po rozwodzie tudzież separacji rodziców, nie przyznały ojcom żadnych praw do widywania się z potomstwem.

Krzysztof Gawryszczak,

prezes organizacji, miał po manifestacji spotkać się z Lechem Kaczyńskim, by porozmawiać z nim na temat współczesnej roli ojca, jednak spotkanie w pałacu prezydenckim odbyło się finalnie bez prezydenta. Pojawiło się za to wielu ludzi związanych z Ministerstwem Sprawiedliwości. Na spotkanie nie przyszła jednak przewodnicząca Stowarzyszenia Sędziów Sądów Rodzinnych w Polsce, EWa Waszkiewicz, która członków Ojców. pl unika już od roku.

- To łamanie praw w majestacie prawa - powiedział MM-ce Gawryszczak - Ojcowie traktowani są jako rodzice drugiej kategorii, nie widzą swoich dzieci kilka, a czasem nawet kilkanaście miesięcy. Jeden z członków naszego stowarzyszenia po ośmiu latach walki z sądami może widywać się ze swoim dzieckiem 72 godziny w ciągu roku!

Akcja stowarzyszenia Ojcowie.pl tym razem zyskała niewielki rozgłos, ludzie raczej obojętnie przechodzili obok siedziby gdańskiego sądu, ale prezes Krzysztof Gawryszczak i tak uważa, że coś drgnęło w fatalnej sytuacji ojców w Polsce. Obecnie ok. 4 proc. rozwiedzionych ojców uzyskuje bezpośrednią pieczę nad swoim potomstwem po rozwodzie i dotyczy to zwykle jedynie tych sytuacji, gdy matka porzuci dzieci lub ze względu na jawną chorobę nie jest w stanie się nimi zajmować. Po zwróceniu na działalność stowarzyszenia uwagi Europejskiego Centrum Ojcowstwa być może sytuacja ta wreszcie zmieni się na lepsze.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto