- Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów na bieżąco monitoruje rynek przewozów kolejowych. Efektem są zarówno decyzje dotyczące naruszenia konkurencji, jak i zbiorowych interesów konsumentów - informuje Małgorzata Cieloch, Rzecznik prasowy UOKiK.
Spóźniające się pociągi to problem, z którym spotyka się wiele osób korzystających na co dzień z usług przewoźnika.
-Czasem zdarza się, że pociąg opóźniony jest 15 min, czasem nawet kilkadziesiąt, do kilku godzin - mówi Anna Zawadzka z Gdańska, która pociągiem często dojeżdża do pracy. - W takiej sytuacji nie pozostaje mi nic innego jak tylko liczyć jak na wyrozumiałość szefa. Boję się jednak, że za którymś razem, kiedy pociąg się spóźni, a wraz z nim ja, do swojej pracy, przełożeni nie będą słuchać wyjaśnień, a to przecież nie ode mnie zależy - żali się kobieta.
Czytaj też: Luty miesiącem podwyżek. Zapłacimy więcej za bilety SKM
Nie każdy podróżny - jak się okazuje - zdaje sobie sprawę z tego, że jeżeli na pociąg przyjdzie poczekać mu dłużej niż 60 min, przewoźnicy mają obowiązek zaoferować trzy możliwości:
• zwrot pełnego kosztu biletu na odcinku lub odcinkach trasy, które nie zostały zrealizowane, oraz za część trasy, która została już pokonana, jeśli dalsza podróż jest bezcelowa w kontekście pierwotnego planu podróży,
• kontynuowanie lub zmianę trasy podróży do miejsca docelowego przy zachowaniu porównywalnych warunków przewozu w najbliższym możliwym terminie,
• kontynuowanie lub zmianę trasy podróży do miejsca docelowego przy zachowaniu porównywalnych warunków przewozu w późniejszym, dogodnym dla pasażera terminie.
Natomiast spóźnienie do pracy i wywołana tym utrata części zarobków czy inne zdarzenia, wywołane "efektem domino" przez skład który na peronie pojawił się zbyt późno lub nie przyjechał w ogóle, to podstawa do dochodzenia swoich praw przed obliczem wymiaru sprawiedliwości.
Czytaj też: Po strajku na kolei - jak wyglądała sytuacja na Pomorzu?
- Jeżeli z powodu opóźnienia pasażer poniósł szkodę (np. utratę części zarobków wyniku spóźnienia do pracy), może dochodzić od przewoźnika odszkodowania na drodze sądowej - wyjaśniają przedstawcie UOKiK-u.
Podróżni, którzy wybrali podróż składem typu: Express, Express InterCity, Eurocity oraz EuroNight powinni pamiętać, że w przypadku opóźniania pociągu - nie tracąc przy tym prawa do przewozu - także mogą żądać odszkodowania: w przypadku kiedy skład spóźni się od 60 do 119 minut opóźnienia: 25 proc. ceny biletu, od 120 minut opóźnienia: 50 proc. ceny biletu.
Pasażerom pociągów przysługuje również prawo do złożenia reklamacji - zarówno w związku z przerwą w podróży jak i jej opóźnieniem.
Czytaj też: Prawa pasażerów SKM - pociąg się spóźnił? Reklamuj bilet
- Reklamację należy złożyć w formie pisemnej w dowolnym punkcie odprawy przewoźnika lub w miejscu wskazanym przez przewoźnika - wyjaśnia rzecznik prasowy UOKiK i jak dodaje: - Odpowiedź na reklamacje powinna zostać nie później niż w ciągu 30 dni, w uzasadnionych przypadkach i po poinformowaniu o tym konsumenta ten czas może wydłużyć się do trzech miesięcy. Brak odpowiedzi w tym terminie oznacza uwzględnienie reklamacji.
Infolinia konsumencka
Urząd przypomina, że bezpłatne porady dla konsumentów udzielane są przez miejskich i powiatowych rzeczników konsumentów, a także pod numerem infolinii 0 800 007 707. Z bezpłatnej pomocy ekspertów można skorzystać także wysyłając pytania na adres [email protected], który obsługuje Stowarzyszenie Konsumentów Polskich oraz w oddziałach Federacji Konsumentów.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?