Osłabiona Lechia Gdańsk zagra w Chorzowie. Biało-zieloni po kolejny wyjazdowy triumf?

To będzie mecz sąsiadów w tabeli T-Mobile Ekstraklasy. Wicemistrzowie Polski z Chorzowa fatalnie rozpoczęli ten sezon, ale wraz z upływem czasu zaczynają prezentować się coraz lepiej. Nie bez znaczenia jest także to, że na Cichą trafił trener Jacek Zieliński. To także dzięki niemu Ruch nie okupuje dolnych rejonów stawki.

Z kolei lechiści zapomnieli o ubiegłym, nieudanym sezonie i w tym prezentują się o niebo lepiej. Nie ma co ukrywać, że wielki wpływ na tę przemianę ma bardzo dobra dyspozycja Abdou Razacka Traore. Reprezentant Burkina Faso znów czaruje na boisku. Zdobył już 7 bramek w ekstraklasie i goni najskuteczniejszego obecnie Danijela Ljuboję (napastnik Legii ma na koncie 9 bramek), ale w piątkowym spotkaniu niestety nie zagra, ze względu na uraz mięśnia przywodziciela (czytaj więcej)

W piątek szansą Lechii na korzystny rezultat w Chorzowie mogą być... zdrowotne problemy "Niebieskich". W meczu nie zagra pomocnik Gabor Straka (złamana w kostce noga). Zapewne na boisko nie wybiegnie także Andrzej Niedzielan. Nie wiadomo, w jakiej dyspozycji będą poobijany w zeszłą sobotę w Gliwicach Marek Zieńczuk oraz powracający po kontuzji Arkadiusz Piech. Ten ostatni jest najskuteczniejszym piłkarzem Ruchu i strzelił do tej pory 5 bramek.

Jedno wydaje się być pewne już dzisiaj. Lechia w tych rozgrywkach gra bezkompromisowo. Albo wygrywa, albo przegrywa. Czy tak samo będzie w piątek?

Kadra Lechii na mecz z Ruchem Chorzów

Bramkarze: Michał Buchalik, Patryk Sobczak

Obrońcy: Krzysztof Bąk, Jarosław Bieniuk, Piotr Brożek, Luiz Carlos Santos Deleu, Rafał Janicki, Christopher Clark Oualembo.

Pomocnicy: Przemysław Frankowski, Łukasz Kacprzycki, Mateusz Machaj, Marcin Pietrowski, Ricardinho, Łukasz Surma, Wojciech Zyska.

Napastnicy: Piotr Grzelczak, Kacper Łazaj, Piotr Wiśniewski.