Abdou Razack Traore jeszcze przed meczem ligowym z Legią Warszawa narzekał na ból w kręgosłupie. W trakcie środowego treningu gwiazda biało-zielonych uskarżała się tym razem na ból w pachwinie. W zaistniałych okolicznościach sztab medyczny odesłał Traore na badania, które miały dać odpowiedź, czy piłkarz będzie w stanie wystąpić w piątkowym spotkaniu z Ruchem Chorzów (początek o godz. 18).
- Dmuchamy na zimne, dlatego zleciliśmy badania, które zostaną jeszcze dziś przeprowadzone. Dopiero po konsultacji medycznej będziemy wiedzieć, czy uraz jest poważny i czy w ogóle wyeliminuje Razacka z gry - mówił na łamach oficjalnej strony klubu Bogusław Kaczmarek, trener Lechii.
Ostatecznie okazało się, że Traore doznał urazu mięśnia przywodziciela. Reprezentant Burkina Faso nie zagra tym samym w piątkowym spotkaniu z Ruchem Chorzów. Najlepszy strzelec Lechii powinien być gotowy na mecz z Widzewem Łódź.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
STUDIO EURO 2024 ODC. 6
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?