Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oszuści podszywają się pod pracowników Energi

Maciej Pietrzak
Energa nie wysyła pracowników do domów swoich klientów w celu przejrzenia faktur
Energa nie wysyła pracowników do domów swoich klientów w celu przejrzenia faktur archiwum DB
Na Pomorzu pojawili się oszuści, którzy podszywają się pod pracowników Energi. Zazwyczaj chodzą trójkami, przedstawiają się jako pracownicy Energi i chcą, żeby pokazywać im faktury za prąd.

- Weszli do bloku w trójkę. Dwie osoby chodziły po mieszkaniach, a trzecia stała na czatach przy drzwiach od klatki. Gdy otworzyłam, mężczyzna przedstawił się jako pracownik firmy Energa, mignął jakimś identyfikatorem i powiedział, że przekazuje informacje o nowej opłacie wliczanej do rachunku za prąd. Chciał zobaczyć ostatnią fakturę, aby mi wskazać, o co dokładnie chodzi. Zachowywał się jednak bardzo nieuprzejmie i nachalnie, od razu stwierdziłam, że coś jest nie tak. Zamknęłam mu drzwi przed nosem i zaczęłam obdzwaniać sąsiadów, żeby nie otwierali tym ludziom - relacjonuje pani Małgorzata, emerytka z Przymorza.

Klienci w Trójmieście dostają fałszywe faktury firmy Energa.

Historia skończyła się tym, że gdy jeden z sąsiadów wspomniał, iż na klatce mieszka policjant, oszuści natychmiast wybiegli z bloku. Działają oni jednak nie tylko na osiedlach zamieszkanych w większości przez seniorów. O podejrzanych wizytach informują nas także młodzi Internauci, m.in. z Wrzeszcza, którzy rachunki dostają tylko drogą mailową, więc od razu wyczuli podstęp.

Przypominamy, że przed wakacjami oszuści na masową skalę proponowali klientom Energi podpisywanie nowych umów z powodu np. rzekomej zmiany siedziby firmy, systemu obsługi klienta, okresu rozliczeniowego czy nawet wymiany liczników. Teraz zmienili taktykę i polują na dane osobowe, które potem wykorzystują, wysyłając swoje sfałszowane faktury.

O całej sprawie firma Energa dowiaduje się od nas.

- Od kilku miesięcy nie mieliśmy przypadków podszywania się pod naszą firmę, musi to być jakaś nowa szajka. Pragnę stanowczo podkreślić, że pracownicy Energi nie odwiedzają klientów w domach w celu przejrzenia faktur, aktualizacji umowy itp. Mamy do nich ciągły dostęp w naszej bazie. Bardzo prosimy o ostrożność i niepodawanie danych osobom, które przedstawiają się jako pracownicy naszej firmy. W przypadku podejrzenia oszustwa bardzo prosimy klientów o alarmowanie policji. - mówi Jakub Dusza z biura prasowego Energi.

Rzeczniczka gdańskiej policji podkom. Aleksandra Siewert na razie nie ma informacji o zgłoszeniach w tej sprawie, podkreśla jednak, że nie spłynęły do niej jeszcze dane ze wszystkich komisariatów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto