Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pechowa siódemka

(boro, Niki)
Kierowcy forda mondeo nic się nie stało, choć samochód jest zniszczony. Nie przeżyła za to pasażerka fiata 126p.
Fot. Anna Arent
Kierowcy forda mondeo nic się nie stało, choć samochód jest zniszczony. Nie przeżyła za to pasażerka fiata 126p. Fot. Anna Arent
Policjanci, prowadzący na pomorskich drogach akcję "Znicz", twierdzą, że świąteczny weekend był spokojniejszy niż zazwyczaj, ale nie obyło się bez tragedii.

Policjanci, prowadzący na pomorskich drogach akcję "Znicz", twierdzą, że świąteczny weekend był spokojniejszy niż zazwyczaj, ale nie obyło się bez tragedii.

Dwa najgroźniejsze wypadki wydarzyły się na drodze krajowej numer 7 w okolicach Kmiecina oraz pomiędzy wsiami Kościeleczki i Stogi. Jedna osoba nie żyje.

Na "siódemce" ford mondeo, najprawdopodobniej jadący z nadmierną prędkością, staranował wczoraj przed południem fiata 126p. Maluch skręcał do Nowego Dworu Gdańskiego. Ford uderzył go w tył. Siła uderzenia była tak duża, że pojazdy odrzuciło od siebie na kilkadziesiąt metrów. Trzy osoby z fiata trafiły do szpitala. Najgorzej było z pasażerką, którą najpierw ratowano w Nowym Dworze Gd., gdzie trafiła z urazem klatki piersiowej i brzucha. Kolejny kryzys nastąpił w drodze do Elbląga, dokąd ją przewożono. Zmarła w izbie przyjęć elbląskiego Szpitala Wojewódzkiego. Kobieta, która kierowała maluchem, po opatrzeniu ran została zwolniona do domu. Trzecia osoba, z urazem głowy i kręgosłupa w okolicach szyi, pozostaje na obserwacji w nowodworskim szpitalu. Lekarze zapewniają, że jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Z kolei do szpitali w Malborku i Elblągu trafiła 5-osobowa rodzina z poważnymi obrażeniami głów i kończyn. Ich auto w sobotę nad ranem uderzyło w drzewo pomiędzy wsiami Kościeleczki i Stogi (gm. Malbork). Policja wstępnie ustaliła, że kierowca, 44-letni Krzysztof T., był trzeźwy. Pobrano jednak krew do badania.

- Prawdopodobną przyczyną wypadku było niedostosowanie prędkości jazdy do warunków na drodze. Kierowca stracił panowanie nad autem i dlatego uderzył w drzewo - mówi Janusz Koladyński, oficer dyżurny z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Malborku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto