1 z 16
Następne
Piotr Myszka po cichu liczy, że jednak dostanie szansę na igrzyskach w Londynie
Czy te sztywne reguły kwalifikacji mogą się zmienić? Myślę, że Polski Związek Żeglarski i PKOl zdają sobie sprawę z niedoskonałości zasad kwalifikacji dla żeglarzy. Mam nadzieję, iż w przyszłości wprowadzą pewne zmiany. Sprawią, że na wielkich imprezach będą ścigać się wszyscy najlepsi. Uniknie się sytuacji, że jeden wystartuje, a drugi sprzed monitora będzie trzymał kciuki, aby się mu noga powinęła. Nie o to przecież chodzi.