Plac Sąsiedzki w Gdańsku. Wandale zniszczyli murowane grille, poprzewracali ławki

Poprzednio chuligani powyrywali świeżo posadzone krzewy.

**

**

Tym razem na celownik wzięli solidne, murowane grille, z których obecnie pozostały już tylko płyty, porozrzucane na trawniku. Dodatkowo powywracali śmietniki.

Do zdarzenia miało dojść w nocy z piątku na sobotę.
- Około godziny drugiej kilku niezidentyfikowanych napastników zdewastowało niedawno postawione grille sąsiedzkie, które to stanowiły jeden z elementów małej architektury oddanego niedawno Placu Sąsiedzkiego. Niestety to już kolejna dewastacja tego Placu, jaka miała miejsce w ostatnim miesiącu - ubolewa Mateusz Błażewicz, zastępca przewodniczącego Osiedla Brzeźno. - Miejsce to służyć miało integracji mieszkańców naszego osiedla. Na zagospodarowanie całego placu wydano ponad 25 tysięcy złotych ze środków Stowarzyszenie Kurort Brzeźno działającego przy Radzie Osiedla, w tym około 4 tys. złotych kosztowały zniszczone grille - dodaje.

Z relacji mieszkańców bloków sąsiadujących z placem wynika, że słyszeli jak z Placu w nocy słychać było głośno zachowujące się osoby. - I co najgorsze, żaden z nich nie odważył się zawiadomić o tym policji bądź straży miejskiej, co mogłoby uchronić grille od zniszczenia i pozwolić ukarać sprawców. Niestety, grille zostały zniszczone w takim stopniu, który uniemożliwia ich odtworzenie, a straty sięgają blisko 5 tysięcy złotych - mówi Błażewicz.

- Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że do dewastacji, w wyniku której pękły boczne ściany betonowych grilli, doszło z 12 na 13 października między godz. 22 a 10 rano.W tej sprawie zostało wszczęte dochodzenie w kierunku zniszczenia mienia. Grozi za to do 5 lat pozbawienia wolności - informuje podkom. Magdalena Michalewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.