Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Plac Zebrań Ludowych, czyli żywy trup

Ewa Kowalska
Ewa Kowalska
Nieboszczka komuna ma powód do radości - wprowadzona za czasów jej świetności nazwa - plac Zebrań Ludowych - wbrew pozorom, nadal pozostaje oficjalną.

Od lat śledzę metamorfozy zachodzące w Gdańsku, w tym zmiany w nazewnictwie ulic, i rozumiem ich genezę. Nie ukrywam, że trudno mi jednak wyzbyć się starych przyzwyczajeń. Dzisiejsza ul. Do Studzienki łączy się w mojej świadomości z postacią komunistycznego działacza Hibnera, Marksa nie potrafię zastąpić Hallerem, a IX LO, które kończyłam, kojarzy mi się z Marcelim (Nowotko) a nie z Wilkiem (Krzyżanowskim).

Pamiętam dyskusje sprzed czterech lat, kiedy to dwie panie Agnieszki, dzisiejsze radne - Owczarak i Pomaska - wystąpiły z projektem nadania placowi Zebrań Ludowych imienia Ronalda Reagana. Padały i inne propozycje, ktoś przypomniał o historycznej nazwie tego skrawka ziemi - Brama Oliwska, kto inny obstawał przy powojennej nazwie, koniec końców … zapadła cisza. Amerykański prezydent ozdobił swoim imieniem Park Nadmorski u zbiegu ulic Piastowskiej i Hallera (dawniej Marksa), a emocje związane ze zmianą nazwy placu Zebrań Ludowych po prostu opadły.

Szczypta historii
Niewielki kawałek miasta, leżący pomiędzy dwiema dzielnicami Gdańska - Starym Miastem i Aniołkami, już w XIV w. upodobali sobie Krzyżacy. Na pamiątkę zdobycia Jerozolimy wybudowali na jego północnym skraju kapliczkę, którą nazwali "jerozolimską". Rokrocznie 15 lipca organizowane były w jej pobliżu turnieje rycerskie. Dwa wieki później taką samą nazwę przybrała zbudowana w tym miejscu karczma, w której skazani na śmierć przez powieszenie złoczyńcy, mieli prawo do ostatniego napitku.

Przed II Wojną Światową plac przybrał nazwę Dominiks Platz i zasłynął z odbywających się tutaj jarmarków. Okolice placu, na pamiątkę budowli wybudowanej w XVII w. w pobliżu dzisiejszego Błędnika, zwane były Bramą Oliwską (Olivaer Tor). Na przełomie XIX i XX wieku, w związku z budową kolei, brama została rozebrana.

Władza ludowa nazwała miejsce kojarzące się z zabawą placem Zebrań Ludowych, a w 1953 roku postawiła tu muszlę koncertową, służącą przede wszystkim peerelowskiej propagandzie. Początkowo na placu odbywały się festyny i wiece, a później gdańszczanom został zafundowany lunapark.

Od 1997 roku, kiedy Cricoland został zamknięty, plac zaczął świecić pustkami, a ponownie ożył 7 lipca 2002 podczas inauguracji działalności Sceny Muzycznej.

Dla wielu gdańszczan smutnym momentem była rozbiórka w 2005 r. popadającej w ruinę muszli koncertowej, zwanej ironicznie „uchem Urbana”. Mimo, że powodowała reminiscencje ze znienawidzonym reżimem, była jednak miłym wspomnieniem, związanym z młodością.

Parę dni temu uroczyście odtrąbiono otwarcie lodowiska na … DAWNYM placu Zebrań Ludowych.

Pułapka, czyli strona oficjalna miasta
Tydzień temu na oficjalnej stronie miasta znalazłam notatkę - „Lodowisko, cały tydzień, Gdańsk, Brama Oliwska (dawny plac Zebrań Ludowych)” - która była dla mnie jasnym sygnałem, że plac Zebrań Ludowych umarł. W pewnym sensie zrobiło mi się nawet przykro. Poczułam zapach gorącej kiełbasy sprzedawanej z samochodów ciężarowych i ciepło oranżady w butelkach z porcelanowo-gumowym korkiem na drucie; w oczach stanęły mi saturatory z wodą sprzedawaną w niedomytych musztardówkach i ogromna wata cukrowa na patyku - z perspektywy wydało mi się to wszystko (niesłusznie) piękne.

Zaciekawiona tematem postanowiłam sprawdzić kiedy Rada Miasta powróciła do historycznej nazwy - Brama Oliwska.

- Nie została podjęta żadna uchwała w tej sprawie. Oficjalna nazwa tego terenu nie zmieniła się - poinformowała mnie pani Lidia Budzisz z Wydziału Geodezji UM, która z życzliwością odpowiedziała na wszystkie moje pytania.

A więc plac Zebrań Ludowych nadal żyje, chociaż dla zwolenników powrotu do historycznej nazwy powinien być trupem. Urząd Miejski na swojej oficjalnej stronie pochował więc plac za życia. Czy nie bezpieczniej jest dokonać kremacji?

***

Dziękuję Markowi Chomickiemu markus.gda.pl za pomoc w przygotowaniu materiału.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto