Policja ostrzega: Uwaga na internetowych oszustów

O tych podstawowych zasadach zapomniała pewna gdańszczanka, która sprzedając swój aparat fotograficzny na jednym z portali, padła ofiarą oszustwa.

Mieszkanka Gdańska poinformowała policjantów z komendy miejskiej, że została oszukana podczas sprzedaży aparatu fotograficznego na jednym z portali aukcyjnych.

Funkcjonariusze ustalili, że po tym jak pokrzywdzona wystawiła na aukcji swój aparat, skontaktowała się z nią kobieta, która zaoferowała za przedmiot cenę znacznie wyższą aniżeli jego wartość.

Zainteresowana zapewniała sprzedającą, że aparat jest bardzo potrzebny jej córce, która pracuje jako fotoreporterka w Nigerii. Poprosiła gdańszczankę, aby wysłała aparat fotograficzny pod wskazany adres, a dowód jego wysłania dostarczyła kupującej. Wtedy dopiero potencjalna klientka miała zapłacić za zakupiony towar. Sprzedająca postąpiła zgodnie z instrukcjami. Zaraz potem otrzymała telefon z banku, z którego wynikało, że w związku zagranicznym przelewem mającym wpłynąć na jej konto, musi wpłacić 150 euro, tytułem ubezpieczenia jego kosztów.

Kobieta dokonała tej opłaty. Następnie skontaktowała się z nią kupująca, która poinformowała, że przez pomyłkę przelała jej więcej pieniędzy, aniżeli suma na którą się umawiały. Poprosiła, by gdańszczanka wysłała stosowną różnicę na jej konto. Sprzedająca tak też uczyniła. Po tym fakcie pokrzywdzona nie zobaczyła już swojego aparatu oraz zapłaty za niego, straciła też pieniądze, które wysłała podczas całej transakcji .

W ten sposób sprawcy mogą chcieć oszukać następne osoby. Prosimy więc użytkowników portali aukcyjnych, aby zachowali czujność, kiedy kupujący zaproponuje zakończenie transakcji w sposób podobny do tego, jaki przedstawia opisana powyżej historia. To znak, ktoś może chcieć nas oszukać. Pamiętajmy o zachowaniu podstawowych zasad bezpieczeństwa i nie wysyłajmy towaru, bez otrzymania uprzedniej zapłaty za niego!

Czytaj codziennie: MMTrojmiasto.pl/NaSygnale