Polscy piraci atakują!

Partia Piratów została zarejestrowana w październiku 2007 roku. Opiera ona swoje działania na trzech filarach: wolnej kulturze w cyberprzestrzeni, otwartej administracji cyfrowej oraz idei kształtowania obywatelskiego społeczeństwa internetowego.

Technologia a prawo
Wolna kultura w rozumieniu „piratów” to dostęp do każdej informacji, otwarta administracja cyfrowa to nic innego jak powszechnie dostępne oprogramowanie. Członkowie partii sądzą, że w obliczu nowych technologii internetowych dojść musi do zmian prawnych. Prawo w Polsce bowiem funkcjonuje źle w relacji do możliwości, jakie nam daje internet. Partia jest za demopolizacją informacji, urządzeń internetowych jak i praw autorskich.

Te ostanie w szczególności dotyczą pomysłu powszechnego wprowadzania licencji Creative Commons. Proponuje ona zastąpienie ochrony autora, opierającej się na znanym zakazie :Wszystkie prawa zastrzeżone” i wprowadzenie nowej, brzmiącej „Niektóre prawa zastrzeżone”. Odmian CC jest wiele. Wszystkie jednak pozwalają na dużo bardziej swobodne i nieodpłatne użytkowanie tworów kultury, w tym ich kopiowanie i rozpowszechnianie, czy wykorzystywanie wybranych fragmentów. Najczęściej z podaniem źródła albo autora. Takie możliwości bowiem daje internet i umożliwia przez to upowszechnienie dóbr kultury w bardzo szerokim zakresie.

Twórcą CC jest Lawrence Lessig, który rzecz przedstawił w książce pt. Wolna Kultura. Błażej Kaczorowski, zapytany przeze mnie o stopień fascynacji, odpowiada:

- To oczywiście Lessig zainspirował mnie do założenia Partii Piratów. Niemniej jednak chcę wskazać tu na pewną rożnicę. Moim zdaniem książka Lessiga jak i cała idea CC jest w pierwszej kolejności skierowana dla artystów, których copyright ulec musi zmianie w obliczu nowych technologii. My również przyjmujemy to za oczywistość. Działalność naszej partii dotyczy jednak przede wszystkim walki o większe prawa konsumenckie. To jest pewna różnica, choć teraz i tak zaciera się granica pomiędzy artystą a konsumentem. Jeśli w ogóle jeszcze istnieje.

Nowe społeczeństwo
Zdaniem członków Partii Piratów współczesne społeczeństwa obywatelskie to konsumenci, którzy działają przede wszystkim za pomocą internetu. Pragną one posiadać wolny dostęp zarówno do dóbr kultury, jak i technologii.

- Co znamienne, 58 proc. Polaków korzysta dziś z oprogramowania nielegalnego. – mówi Kaczorowski. – Jak łatwo obliczyć to 10 mln ludzi, skoro 24 mln naszych rodaków korzysta dziś z komputerów oraz internetu. Uważam, że polskie prawo, zamiast ścigać piratów, powinno się zmienić i dostosować do zachodzących zmian – wskazuje.

Zdaniem gdańskiego studenta, nowe społeczeństwo opierać będzie wszystki swoje działania na nowych technologiach. Internet przejmie według niego media oraz nośniki i jedynym panującym monopolem będzie monopol technologiczny.

- To nieuniknione – twierdzi Kaczorowski. – Obecny postęp informatyczny prowadzi do konwergencji w sferze społecznej, kulturowej jak i technologicznej. W przyszłości wszystko będzie miało swój adres IP, dlatego potrzebne są bardziej otwarte rozwiązania prawne. – dodaje.

Sposoby działania
Partia Piratów pragnie działać poprzez inicjowanie obywatelskich projektów ustaw oraz lobbing medialny i polityczny.

- Dążymy do tego, aby politycy w Polsce, którzy obecnie sprawują władzę, dostrzegli to wszystko. – tłumaczy Kaczorowski. – Chcemy aby uświadomili sobie, że jest to nie tylko problem społeczny, ale również i polityczny. Moim zdaniem podział na lewicę i prawicę, liberałów i konserwatystów jest przedawniony. W obliczu trwających oddolnie zmian partie polityczne można podzielić na cyfrowe oraz analogowe. My jesteśmy cyfrową. Kiedy politycy w Polsce to zrozumieją, zaczną coś robić w tym kierunku – uważa.

Strona internetowa partii działa od początku jej istnienia. Obecnie jest na niej zarejestrowanych 1800 osób. Zrzesza grupę osób w różnym przedziale wiekowym. Aktywnych w partii jest wiele środowisk, od harcerzy, poprzez inżynierów i informatyków oraz dziennikarzy. W sobotę witryna będzie miała swoją nową odsłonę. Tym samym Partia Piratów stanie się w pełni przygotowana do szerszej realizacji swoich postulatów.

Pojawi się możliwość ściągnięcia podania o członkostwo, które po wypełnieniu i podpisaniu należy wysłać pocztą. W ten sposób ludzie z całej Polski – internauci – będą mogli stać się członkami partii. W najbliższym czasie planowane są również zmiany organizacyjne. 16 lutego dojdzie do wyborów wewnętrznych z konwentem oraz sądem koleżeńskim. Dzięki temu dojdzie do sformalizowania wewnętrznych struktur.

Między 25 a 27 lutego Polska Partia Piratów spotka się w Berlinie piratami z całego świata. Będzie to międzynarodowa konferencja. Prowadzone będą rozmowy, które ujmą problem w jego globalnym wymiarze.