Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polska 3:2 Dania. Gdańsk wreszcie szczęśliwy dla Biało-czerwonych

Redakcja
Po słabej pierwszej i bardzo dobrej drugiej połowie Polska ...
Po słabej pierwszej i bardzo dobrej drugiej połowie Polska ... Patryk Siedliński
Po słabej pierwszej i bardzo dobrej drugiej połowie Polska wygrała na PGE Arenie Gdańsk. Bramki dla Biało-czerwonych strzelali Klich, Sobota i Zieliński.

Zobacz zdjęcia z meczu!

Biało-czerwoni długo nie kazali czekać na dobrą grę. Z prawej strony ładną akcję przeprowadził Jakub Błaszczykowski, dograł do tyłu, gdzie świetnie znalazł się Mateusz Klich, który mocnym strzałem pokonał bramkarza Danii. Kilkanaście sekund później powinno być 2:0, ale Błaszczykowski w sytuacji sam na sam strzelił prosto w ręce bramkarza.

Słabi w pierwszej...

Piłkarze Waldemara Fornalika po strzelonej bramce jeszcze kilka razy atakowali, ale generalnie brakowało im pomysłu i precyzji w akcjach ofensywnych, tymczasem Duńczycy poczynali sobie coraz śmielej i Polska z prowadzenia cieszyła się zaledwie kilkanaście minut. Łukasz Szukała faulował na 20. metrze Braithwaite'a, do piłki podszedł Cristian Eriken i precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego pokonał Wojciecha Szczęsnego. Bramkarz Arsenalu nie miał szans, ale wydaje się, że mógł być źle ustawiony.

Bramka wyraźnie podcięła skrzydła Polakom, którzy zupełnie nie mieli pomysłu na kolejne akcje, z kolei Duńczycy powinni prowadzić, ale w idealnej sytuacji Pedersen nie trafił w piłkę. Kilka minut przed końcem pierwszej połowy Polska wreszcie zaczęła grać składnie i szybko, co zaowocowało stuprocentową sytuacją. Po ładnej "klepce" przed bramkarzem znalazł się Robert Lewandowski, który trafił jednak w poprzeczkę, piłkę dobijał jeszcze Waldemar Sobota, ale fatalnie chybił. Co się nie udało Polsce, udało się Danii. Trzech obrońców dało się ograć na skrzydle Jacobsenowi, który precyzyjnie dośrodkował na głowę Braithwaite'owi. Napastnik Danii nie miał żadnych problemów z pokonaniem Szczęsnego… Do przerwy było 1:2.

... i świetni w drugiej połowie

Po przerwie Biało-czerwoni ruszyli do ataku, Fornalik zaryzykował i za defensywnego pomocnika Przemysława Kaźmierczaka wprowadził ofensywnego Piotra Zielińskiego. Przez kilkanaście minut kibice przecierali oczy ze zdumienia, Polska grała po prostu świetnie. W 59. minucie kapitalną akcję wykończył Waldemar Sobota. Po kilkudziesięciu sekundach stadion dosłownie oszalał. Po jeszcze lepszej kombinacyjnej akcji w polu karnym doskonale odnalazł się Piotr Zieliński, który atomowym strzałem pokonał Andersena.

Przez praktycznie całą drugą połowę kibice dostawali to, czego nie mogli otrzymać przez długie miesiące - piękną grę i ładne bramki. Od 60. minuty, gdy do siatki trafił Zieliński, Polska miała jeszcze kilka szans na podwyższenie wyniku, ale Duńczycy mieli sporo szczęścia, albo po prostu naszym brakowało precyzji. Co ważne, piłkarze Fornalika także w defensywie spisywali się co najmniej solidnie, nie dopuszczając gości do strzałów.

W ostatnich minutach meczu gra się wyrównała, głównie dlatego, że obaj trenerzy dali szanse zmiennikom, z których w Polsce tylko Zieliński i Boruc pokazali, że należy im się pierwszy skład. Na pochwałę zasługuje szczególnie młody rozgrywający Udinese, który bardzo mądrze kierował atakami i generalnie poukładał grę kadry Fornalika.

Polska 3:2 Dania


Bramki: Klich (5.), Sobota (59.), Zieliński (60.) - Eriksen (18.), Braithwaite (45.).

Żółte kartki: Lewandowski - Kusk.

Polska: Szczęsny (Boruc 46.) - Jędrzejczyk (Celeban 75.), Szukała, Glik, Wawrzyniak - Krychowiak, Kaźmierczak (Zieliński 46.), Błaszczykowski, Klich (Salamon 86.), Sobota (Mierzejewski 88.) - Lewandowski (Sobiech 78.).

Dania: Andersen - Jacobsen, Kjaer (Vestergaard 64.), Bjelland, Boilesen (Anarsen 46.) - Joergensen, Jensen (Sloth 78.), Eriksen, Braithwaite (Kusk 46.) - Pedersen (Bille Nielsen 46.), Fischer (Krohn-Dehli 72.).
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto