Polska-Niemcy w Gdańsku: Z Niemcami jeszcze nigdy nie wygraliśmy

Polska 2:2 Niemcy. Zobacz jak grali Biało-czerwoni [zdjęcia]		Tak dopingowali kibice! Znajdź się na zdjęciach! Widzisz znajomego? Wyślij mu link!

To niebywałe, ale Niemcy są jedyną europejską reprezentacją piłkarską, z którą nie wygraliśmy ani razu. Z naszymi zachodnimi sąsiadami graliśmy już szesnaście razy i aż dwanaście razy przegraliśmy.

Ostatni gol 31 lat temu

Choć na mecze z reprezentacją Niemiec Polacy mobilizowali się zdecydowanie bardziej niż na inne spotkania, to w tych szesnastu spotkaniach straciliśmy 29 goli i strzeliliśmy zaledwie siedem. Ostatnią zdobył Zbigniew Boniek w 1980 roku.

Gorszy bilans mamy tylko z Węgrami, z którymi na 30 meczów przegraliśmy 20, ale jednak potrafiliśmy wygrać sześć razy. Podobnie z Rumunią przegraliśmy 13 meczów na 32, ale odnieśliśmy cztery zwycięstwa. Równie kiepsko (a jednak wygrywaliśmy) wygląda bilans ze Szwecją - 12 przegranych, 4 remisy i 8 wygranych.

Niemiecka niemoc

Skąd taka niemiecka niemoc? Po pierwsze, nasi sąsiedzi zawsze mieli świetne drużyny i zawsze mierzyli w najwyższe cele. W końcu mają na swoim koncie trzy Mistrzostwa Świata i tyle samo Mistrzostw Europy. Polska, nawet w swoich najpiękniejszych latach, była tylko dwa razy trzecia na MŚ.

Mimo nadludzkich wysiłków, ogromnej ambicji i nawet lepszej formy, Polska jednak zawsze przegrywała. Do historii przeszedł mecz z 1974 roku, gdy Biało-czerwoni jak burza szli po Mistrzostwo Świata. W półfinale drużyna Kazimierza Górskiego trafiła właśnie na (wtedy) Republikę Federalną Niemiec i jak na złość nad stadionem we Frankfurcie przeszła burza. Sędzia nie pozwolił na przełożenie meczu i technicznie grający Polacy nie mieli szans w meczu na wodzie z fizycznymi Niemcami, którzy wygrali 1:0 po golu Müllera.

Pamiętne przegrane w 2006 i 2008 roku

Kibice najlepiej pamiętają jednak dwie ostatnie porażki, gdzie również polscy piłkarze robili co mogli, ale i tak przegrywali.

Na Mistrzostwach Świata w 2006 roku momentami broniliśmy się całą drużyną, a Artur Boruc wyczyniał cuda w bramce, ale i tak jeden błąd, nietuzinkowa akcja Odonkora i po golu Neuville'a przegraliśmy.

Dwa lata później znów trafiliśmy na Niemców w grupie i znów przegraliśmy, tym razem 0:2. Dwie bramki strzelił nam Łukasz Podolski, urodzony w Gliwicach super strzelec z FC Koeln. Chwaliliśmy wtedy naszą reprezentację za ambicje, ale gdyby nie niesamowite interwencje Boruca, przegralibyśmy przynajmniej pięcioma golami.

Jak będzie na PGE Arenie Gdańsk? Na pewno nie będzie łatwo. Nasi wtorkowi przeciwnicy mają jedną z najlepszych drużyn w ostatnich latach i za niespełna rok będą faworytami na Mistrzostwach Europy w Polsce i na Ukrainie.

Jaki będzie wynik meczu w Gdańsku? Typuj z nami!

Pasażerowie chcą przekazywać sobie ważne bilety	Ale obciach! Obciachowe miejsca w Trójmieście!	"Ksiądz brzmi w tcinie" - wywiad z Joanną Krupą	Zdobądź akredytację, wygraj 500 złotych
Napisz tekst, opublikuj zdjęcia i wygraj nawet 500 zł! Każdy, kto opublikuje artykuł lub fotoreportaż w MMTrojmiasto.pl automatycznie weźmie udział w konkursie "Tym żyje miasto", w którym co miesiąc do wygrania jest 500 zł.
dodaj artykuł	dodaj wpis do bloga	dodaj fotoreportaż	dodaj wydarzenie