MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Pomorze po gwałtownej wichurze

(ganark)
Powalone konary przy ul. Abrahama w Gdańsku Oliwie.
Powalone konary przy ul. Abrahama w Gdańsku Oliwie. fot. Arek Gancarz
W nocy nad Pomorzem przeszła gwałtowna wichura. Strażacy interweniowali 43 razy. Na szczęście nie ma ofiar w ludziach.

Nocna wichura trwała zaledwie kilkanaście minut, ale i tak strażacy mieli pełne ręce roboty. W Trójmieście wyjeżdżali do powalonych drzew i konarów 7 razy.
Na Pomorzu najczęściej strażaków wzywano w powiecie tczewskim i puckim. W tym pierwszym aż 17-krotnie usuwano z posesji i ulic powalone drzewa i konary. W Kościerzynie strażacy odpompowywali wodę z zalanej ulicy, a w powiecie puckim i bytowskim z zalanych podwórek, kotłowni i piwnic (m.in. w domu kultury i lecznicy dla zwierząt).
Do tej pory trwa usuwanie skutków gwałtownego wiatru. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Nie ma również większych strat w mediach przesyłowych. Komunikacja publiczna w Trójmieście działa według planu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja z Kenii kontra gangi terroryzujące Haiti

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto