Po cyklu punkowych koncertów w Cockney'u przyszedł czas na pewne zmiany. Organizatorzy doskonale o tym wiedzieli, więc przygotowali dla koncertowiczów dawkę mocnego brzmienia, którą zagwarantowały takie zespoły jak: Dual-Coma i Dianthus, oraz w supporcie Snails i Auratun.
Doskonały support
Support spisał się doskonale. Przez blisko dwie godziny młode alternatywne zespoły przygotowywały publikę na koncert gwiazd wieczoru.
Gdy na scenę wyszła Dual-Coma - zespół istniejący już od 5 lat, rozpoczęła się prawdziwa zabawa. Potężne trash metalowe brzmienie zachęciło ludzi do zabawy. Już po pierwszym utworze sala koncertowała zapełniła się ludźmi i wszyscy podskakiwali w rytm utworów.
Polacy swoją muzykę mają!
Nim publika zdążyła ochłonąć, na scenę wkroczyła druga gwiazda, jaką był zespół Dianthus. W pierwszych rzędach stanęły panie oraz panowie z długimi włosami i powtarzając za wokalistą machali głowami w rytm granej muzyki, przez blisko godzinę.
- Bawiłem się dobrze. Jestem fanem mocnej muzyki i ten koncert fajnie się udał - mówił Stach jeden z fanów Dual-Coma
W ten sposób, cztery zespoły udowodniły że Polacy potrafią grać. Nie mamy się czego wstydzić, a fani czekają na kolejne koncerty gdzie będzie można pobawić się przy dobrym, mocno brzmiącym rock'u.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
