18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów
4 z 5
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
Urząd Miejski w Gdańsku zapewnia, że o Dworze Fischera...
fot. P. Hukało

Pożary zabytków w Gdańsku. Zakłady mięsne, zajezdnia, dwory. Cenne obiekty niszczy ogień [FOTO]

Pożar zabytków w Gdańsku. Miasto o Dworze Fischera

Urząd Miejski w Gdańsku zapewnia, że o Dworze Fischera bynajmniej nie zapomniał. - Po nakazie powiatowego inspektora nadzoru budowlanego w 2006 roku wykwaterowaliśmy mieszkańców, a GZNK zlecił zabezpieczenie budynku - informuje Michał Piotrowski z biura prasowego gdańskiego magistratu. - Sporządzenie dokumentacji technicznej obiektu kosztowało ponad 19 tysięcy złotych, a zabezpieczenie prawie 150 tysięcy złotych. Dwór został między innymi podparty drewnianymi wspornikami. W przeszłości były pomysły wykorzystania dworu na potrzeby ośrodka szkolno-treningowego, gdzie na bazie usług hotelarsko-gastronomicznych osoby zagrożone bezrobociem lub bezrobotni mieszkańcy Nowego Portu nabywaliby nowe kwalifikacje czy poszerzali już posiadane, dzięki czemu mogliby wracać na rynek pracy. Niestety, nie udało się znaleźć instytucji gotowej prowadzić taki projekt.

ZDJĘCIA z pożaru Dworku Fischera w Gdańsku

Zobacz również

Znaleziono niewybuchy z czasów II Wojny Światowej

Znaleziono niewybuchy z czasów II Wojny Światowej

Trzymał w domu narkotyki, usłyszał zarzuty

Trzymał w domu narkotyki, usłyszał zarzuty

Polecamy

Auta używane. Jak zabezpieczyć się przed klonem?

Auta używane. Jak zabezpieczyć się przed klonem?

VIII Wojewódzkie Igrzyska Sportowe LZS tym razem w gminie Człuchów - zapisy ruszyły

VIII Wojewódzkie Igrzyska Sportowe LZS tym razem w gminie Człuchów - zapisy ruszyły

Niepozorne wygładzanie zmarszczek skończyło się... śmiertelną chorobą

Niepozorne wygładzanie zmarszczek skończyło się... śmiertelną chorobą