Trzech zwycięstw nad Anwilem Włocławek potrzebują jeszcze koszykarze Prokomu Trefl, by awansować do finału tegorocznego play off. W pierwszym półfinalowym meczu, broniący tytułu sopocianie, pokonali na własnym parkiecie drużynę z Włocławka i objęli prowadzenie 1-0. Druga gra odbędzie się jutro (początek o godz. 18), również w hali 100-lecia Sopotu.
Sopoccy koszykarze mieli Anwilowi coś do udowodnienia. Niedawno w kompromitującym stylu przegrali z nimi wyjazdowy mecz ligowy 68:100, a wcześniej u siebie ulegli w finale Pucharu Polski 66:72. Dlatego od pierwszych minut wczorajszego spotkania ruszyli do natarcia w takim tempie, jakby chcieli zmieść przeciwników z parkietu. Grając na znakomitej skuteczności w pierwszej kwarcie trafili aż pięć razy za trzy punkty, uzyskując prowadzenie 24:14. Goście szturm przetrzymali i kiedy trener Eugeniusz Kijewski sięgnął po rezerwowych, zaczęli odrabiać straty. W połowie drugiej kwarty, były zawodnik Prokomu, a obecnie Anwilu Goran Jagodnik wyrównał na 31:31.
Od tego momentu gra się wyrównała, a sopocianom, którzy jednak nie oddali rywalom inicjatywy, nie udawało się odskoczyć na większy dystans. Nie potrafili pod koszem wykorzystać przewagi wzrostu swoich środkowych, którzy pozwalali się wyprzedzać w walce o górne piłki na bronionej tablicy.
Wydawało się, że kluczowym momentem spotkania może być trzecia kwarta. Po "trójce" Tomasa Pacesasa mistrzowie Polski prowadzili 65:56. W krótkim odstępie czasu goście zrewanżowali się jednak trafieniami z dystansu Andrzeja Pluty, Chrisa Thomasa oraz Zbigniewa Białka i przy wyniku 66:65 dla Prokomu wrócili do gry.
Losy spotkania rozstrzygały się w dopiero w ostatniej odsłonie. Zawodnicy gości byli już bardzo zmęczeni i zawodzili nawet przy wykonywaniu rzutów wolnych.
- Nie można wygrać meczu w Sopocie, jeśli popełnia się tyle strat (20 - red.) i nie wykorzystuje tylu osobistych (52 procent - red) - mówił po meczu kapitan Anwilu, Andrzej Pluta.
W końcówce spotkania o jego wyniku decydowały właśnie rzuty wolne. Christianowi Dalmau i Donatasowi Slaninie nie zadrżały ręce i mecz zakończył się zasłużonym, choć ciężko wywalczonym, zwycięstwem Prokomu.
- Prowadzimy dopiero 1-O, a we wtorek jest kolejny mecz. Anwil będzie walczył do końca i na pewno nam nie odpuści - stwierdził Huseyn Besok, jeden z wyróżniających się sopockich zawodników w pierwszym spotkaniu.
Prokom Trefl - Anwil 90:83 (26:20, 22:25, 20:20, 22:18)
Prokom: Dalmau 23 pkt (5x3), Besok 19 (1), Wójcik 10 (1), Andersen 8, Dylewicz 8, Masiulis 6, Slanina 6, Pacesas 5 (1), Hukic 5 (1), Nordgaard 0.
Anwil: Białek 16 (2), Pluta 14 (2), Hill 12, Hajric 11, Thomas 11 (1), Jagodnik 9, Grudziński 5 (1), Otasevic 5 (1), Wołoszyn 0.
Sędziowali: Grzegorz Ziemblicki, Marek Ćmikiewicz i Tomasz Trawicki. Widzów: 2000.
W drugim półfinałowym meczu play off BOT Turów Zgorzelec pokonał Śląsk Wrocław 74:51 (17:11, 19:15, 23:7, 15:18) i objął prowadzenie 1-0.
Zbyt dużo błędów
Ales Pipan
trener Anwilu
- W pierwszej połowie meczu mój zespół nie grał najlepiej w defensywie. Aby pokonać Prokom na jego terenie, nie możemy popełniać tylu błędów i strat. We wtorek jest drugie spotkanie. Mamy czas na dokładne przeanalizowanie dziesiejszego spotkania i wyciągnięcie wniosków. Wszystko jeszcze przed nami, walka dopiero się zaczęła.
Poprawić zbiórki
Eugeniusz Kijewski
trener Prokomu
- W pierwszej połowie obie drużyny słabiej broniły. Ponadto, przegrywaliśmy zbiórki i to jest dla nas sygnał, że w kolejnych spotkaniach musimy na ten element zwrócić uwagę. Po przerwie oglądaliśmy kawałek koszykówki w dobrym wydaniu. Myślę, że podobna walka będzie również w kolejnych spotkaniach i nasza rywalizacja do końca przebiegać będzie pod znakiem ostrej walki.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.220.0/images/video_restrictions/0.webp)
Pierwszy trening polskich piłkarzy pod okiem 2500 kibiców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?