Przegląd prasy - 20 marca

Hinduska firma Zensar, działająca w Gdańsku od maja ubiegłego roku, chce uczynić z naszego miasta polskie centrum usług informatycznychdla firm - podaje Trojmiasto.pl. Tak zwany outsourcing ma ogromne powodzenie na całym świecie, a w Indiach Zensar zatrudnia aż 2 miliony osób. Polega na tym, że pracownicy danej firmy wykonują rożne zadania na rzecz drugiego przedsiębiorstwa, które nie musi zatrudniać swoich ludzi. W ubiegłym roku władze Gdańska spotkały się w Indiach z setkami firm, namawiając ich przedstawicieli do działania na naszym rynku. Gdańscy studenci mogą jeździć na praktyki do indyjskich firm. Jak powiedział dla Trojmiasto.pl przedstawiciel firmy Zensar, polscy studenci mają ogromną wiedzę, brakuje im jednak nakierowania na biznes. Zmieniają to praktyki w Indiach.

Jak podaje Radio Gdańsk, dyrekcja Akademickiego Centrum Klinicznego zaprzecza, że komornik znów zajął pieniądze na koncie szpitala. Tym razem chodzi o 10 milionów złotych, które ACK dostało z ministerstwa zdrowia. Ale komornik wciąż blokuje konta, a pieniądze nie poprawiły sytuacji placówki.Do końca miesiąca ma być gotowy plan zmian w ACK . Dopiero wtedy ministerstwo może pomóc szpitalowi finansowo. Na pewno cześć pracowników zostanie zwolniona, a kliniki przejdą reorganizację - podaje Radio Gdańsk.

Marek Pańczyk, mieszkaniec Gdańska, wpadł w kłopoty po tym, jak niemiecki gangster zaczął posługiwać się jego skradzionym siedem lat temu paszportem - podaje gazeta.pl. Każda kontrola drogowa kończy się dla niego zatrzymaniem i drobiazgowym sprawdzaniem tożsamości. Pan Marek nie ma właściwie możliwości uniknięcia tej procedury, ponieważ policja ma obowiązek sprawdzenia, czy zatrzymany kierowca nie jest groźnym przestępcą. Jak podaje gazeta.pl, fałyszywy Pańczyk jest poszukiwany w Unii Europejskiej za napady na banki i ucieczki z komisariatów.