Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Resident Evil Operation Raccoon City. Recenzja gry

Mateusz Wątroba/giernik.pl
Mat. prasowe
Najnowsza część jednej z najbardziej zasłużonych serii dla gier wideo wydaje się być produktem, który ma za zadanie jedynie umilić czas przed daniem głównym, jakim jest niewątpliwie Resident Evil 6. Czy nowa, rewolucyjna dla marki formuła rozgrywki naprawdę potrafi zaangażować fanów zombie swymi pomysłami?

Motywy, które szczególnie wpłynęły na moją decyzję zakupu „operacji w Raccoon”, były dwa. Po pierwsze, sentymentalny powrót do 1998 roku i ogarniętego tajemniczą epidemią miasta, oraz niebezpiecznych przygód, które kilkanaście lat temu rozsadziły moje ego w pył. Po drugie, chęć wcielenia się w jednego z członków mrocznej korporacji Umbrella i pokierowanie wydarzeniami z perspektywy skażonego eksperymentami ugrupowania była przeogromna. Pod kryptonimem „Wataha”, naszym zadaniem jest zataić wszelkie informacje, które świadczyły by o powiązaniu stowarzyszenia z biologicznymi doświadczeniami.

Przyznam, że z racji wyjątkowego zamiłowania do produkcji traktującej o zombiakach, nowego Residenta łyknąłem już w dniu premiery, ale zaledwie po kilku chwilach spędzonych w zakażonych miejscówkach Raccoon, zniesmaczony odłożyłem kontroler na półkę.

Trzymałem się twardo, żeby nie dać się wciągnąć w tą pozornie nudną i nużącą rozgrywkę. Jednak z racji napisania dla Was recenzji gry, musiałem w końcu pozwolić aby popularna „parasolka” otwarła się do końca.

Historia nie jest długa i pęka zaledwie w kilka godzin. Osobiście nie uznaję określeń w podawaniu dokładnego czasu przejścia gry, ponieważ każdy gracz bawi się inaczej, co związane jest z różnym tempem eksploracji. Natomiast w niektórych momentach możemy też sporo zaoszczędzić na czasie, zwyczajnie omijając chordy zainfekowanych i pędzić na oślep do kolejnego punktu popychającego fabułę do przodu. Jest to poniekąd irytujące i psuje klimat ale nie ulega wątpliwości, że często akcja nawet wymaga takiego zachowania i nierzadko ma niezwykle dynamiczne tempo, gdzie misje potrafią nieźle podnieść adrenalinę!

Całą recenzję tej gry przeczytasz w serwisie GIERNIK.PL

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto