Przypomnijmy, że finał miał być rozegrany w minioną sobotę w Gdyni. Do meczu między Arką i Budowlanymi nie doszło, bo łodzianie w proteście przeciw rzekomym nieprawidłowościom przy wyborze Gdyni na miejsce rozegrania meczu, nad morze nie przyjechali. Nieoficjalnie wiadomo jednak, że finał mistrzostw Polski z Lechią Gdańsk, rozegrany tydzień wcześniej kosztował ich zbyt wiele sił, aby po kilku dniach przystąpić do walki o obronę Pucharu Polski. Z Łodzi wyjechał też reprezentacyjny filar francuskiego pochodzenia Bastien Sepielski, co mocno nadwerężyło siłę I linii młyna łodzian. Do tego doszły urazy kilku graczy i brak możliwości sprowadzenia do składu Budowlanych posiłków zza gr anicy. Rozegrany 6 czerwca w Gdyni mecz Arki z Budowlanymi, obnażył pewne mankamenty w grze mistrzów Polski i duże możliwości gdynian, którzy nie grali wtedy w najsilniejszym składzie.
W finałowej ofercie Rugby Club Arka proponował łodzianom m.in. częściowy zwrot kosztów podróży i noclegu w Gdyni. Na stadionie zorganizowano festyn dla dzieci i finałowy turniej Ekstraligi 7. Do kompletu atrakcji gdyńskiego święta rugby zabrakło Budowlanych...
Jak powiedział serwisowi arkarugby.pl Grzegorz Borkowski, sekretarz generalny PZR, w środę zarząd PZR ukarał łódzki klub walkowerem 25:0 na korzyść Arki i karą finansową w wysokości 10 tysięcy złotych, którą łodzianie muszą przelać na konto związku do 15 sierpnia 2010 roku. – Gdyby łodzianie odwoływali się od tego werdyktu, byłoby to ich czwarte odwołanie...- podsumował sekretarz.
Jest także wielce prawdopodobne, że 6 listopada w Gdyni rozegrany zostanie mecz Polska – M ołdawia w ramach rozgrywek o Puchar Europy Narodów Grupy 2A. RC Arka i Gdynia stara się także o organizację wiosennego meczu Polska – Holandia.
Ewa Swoboda ze swoją Barbie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?