Przygotowania Gdańska do wyścigu o prestiżowy tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016 trwają już od kilku miesięcy - działa strona internetowa, na ulicach wiszą promocyjne billboardy, specjalne biuro ESK organizuje i patronuje imprezom w całym Trójmieście. Podobnie sprawa wygląda z Warszawą, Wrocławiem, Poznaniem, Katowicami, Szczecinem, Łodzią, Toruniem, Lublinem i Białymstokiem, czyli potencjalnymi rywalami Gdańska.
Oficjalnie konkurs ruszył dopiero w poniedziałek (9 listopada).
- Liczy się przede wszystkim oferta. Tu nie chodzi o jednorazowy happening, ale o stworzenie długofalowej strategii, budowanie społeczeństwa obywatelskiego i zwiększenie wydatków na kulturę - tłumaczył na specjalnej konferencji w Warszawie Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Bogdan Zdrojewski.
Na przedstawienie swojej oferty w postaci specjalnej aplikacji miasta mają czas do sierpnia 2010 roku.
- Aplikacja to nie tylko krótki wniosek i spis planowanych imprez, ale gruba książka opisująca m.in. kandydujące miasto, stawiane sobie cele oraz ideę, czyli całą strategię kulturalną miasta - mówi Sławomir Czarnecki z gdańskiego biura ESK 2016.
Na podstawie tego dokumentu zostanie przeprowadzona selekcja kandydatów - do drugiego etapu trafi czterech, z których międzynarodowe jury złożone z 13 ekspertów (7 z Komisji Europejskiej, 6 powołanych przez ministra kultury) wyłoni zwycięzcę.
- Laureata wyłonimy prawdopodobnie na początku 2012 roku - mówi wiceszefowa resortu, Monika Smoleń.
A jest o co powalczyć. Dwa europejskie miasta (Polska startuje w duecie z Hiszpanią), które wygrają konkurs, dostaną nagrodę im. Meliny Mercouri - 1,5 mln euro. Przez cały rok będą również wspierane finansowo przez UE przy organizacji festiwali teatralnych i filmowych, koncertów i innych wydarzeń kulturalnych. A wszystko oczywiście na europejskim poziomie i z promocją w całej Europie. Nie bez znaczenia są też wymierne korzyści z tytułu ESK - liczni turyści zmuszają miasto do rozwoju infrastruktury, a zostawione przez nich pieniądze mają większą szansę trafić na inwestycje kulturalne.
Szanse Gdańska na tytuł ESK 2016 są całkiem spore.
- Czujemy, że mamy realne szanse na ten tytuł - mówi Czarnecki. - Jesteśmy na zaawansowanym etapie tworzenia aplikacji, jako jedno z niewielu miast mamy ideę, wokół której zbudowaliśmy założenia naszej aplikacji i zebraliśmy niezbędne materiały dotyczące Gdańska. Teraz wkraczamy w ostateczną fazę, czyli tworzenia programu - dodaje.
Twoim zdaniem! Jaką przewagę ma Gdańsk nad innymi miasta walczącymi o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury 2016? |
Czytaj też:
- ESK: billboardy, spoty w internecie i jesienna interakcja [wideo]
- Pomysły Gdańska na zdobycie tytułu Europejskiej Stolicy Kultury
- Biuro Gdańsk 2016 ma nowe logo. Czy ostatnie?
7 cudów Trójmiasta | Ekstraklasa | Krwiodawstwo | Baltic Arena | Matura 2010 | Photo Day |
Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?