Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Samorządowa debata poselska w Gdańsku. O czym rozmawiali kandydaci?

Andrzej Kowalski
Andrzej Kowalski
Samorządowa debata poselska w Gdańsku. O czym rozmawiali kandydaci?
Samorządowa debata poselska w Gdańsku. O czym rozmawiali kandydaci? Grzegorz Mehring/gdansk.pl
Siedmiu polityków, dwie i pół godziny dyskusji i sporo problemów samorządowych. Gdańskie Forum Samorządowe zorganizowało "Samorządową debatę poselską", podczas której posłuchać można było wypowiedzi przedstawicieli niemalże wszystkich ugrupowań startujących w wyborach parlamentarnych.

Samorządowa debata poselska. Kogo mogliśmy posłuchać?

Debata transmitowana na portalu gdansk.pl składała się z pięciu bloków. Cztery z nich to pytania w tematykach: doświadczenia i planów na przyszłość, wizji samorządu i jego relacjach z rządem, metropolii oraz pytań szczegółowych. W ostatnim segmencie uczestnicy podzieleni byli na pary, jakie zostały wylosowane przed debatą i w tych układach mogli zadawać sobie pytania.

ZOBACZ TAKŻE: Krzysztof Bosak i Krzysztof Szymański na Rynku w Kartuzach. Politycy spotkali się ze zwolennikami Konfederacji

A kogo mogliśmy usłyszeć podczas tej debaty? Koalicję Obywatelską reprezentowała Małgorzata Chmiel (nr 5 na liście), Bezpartyjnych Samorządowców Kazimierz Plotzke (nr 4 na liście), Trzecią Drogę Magdalena Sroka (nr 3 na liście), Nową Lewicę Adam Szczepański (nr 3 na liście), Prawo i Sprawiedliwość Elżebieta Strzelczyk (nr 7 na liście), Konfederację Michał Urbaniak (nr 1 na liście), a Polskę liberalną - Strajk przedsiębiorców Janusz Wrocławski (nr 1 na liście).

Na debatę nie przyszedł tylko przedstawiciel komitetu "Polska jest jedna".

Kandydaci o sobie - doświadczenie, sukcesy i porażki

Prowadzona przez Przemysława Kluza dyskusja rozpoczęła się od pytań o zawodowe sukcesy i porażki każdego z kandydatów, ale też doświadczenie zebrane z ostatnich lat. W tym bloku zawarła się też kwestia tego, co będzie kluczowe dla danych polityków, jeśli otrzymają mandat do parlamentu.

ZOBACZ TAKŻE: W Polsce jest nadal problem z umowami śmieciowymi? Agnieszka Dziemianowicz-Bąk oraz Anna Górska uważają, że tak

Kazimierz Plotzke (Bezpartyjni Samorządowcy) skupił się na swoich doświadczeniach, a podkreślał, że ma je w takich dziedzinach jak bankowość, rynki kapitałowe, finanse publiczne, gospodarka narodowa czy innowacyjność. W trakcie swojego czasu przekonywał, że to właśnie zdobyta wiedza na tych przestrzeniach, przesądziła o podjęciu decyzji o starcie do wyborów parlamentarnych. Z drugiej strony Magdalena Sroka (Trzecia Droga) omówiła kwestie bezpieczeństwa w kraju i to ten aspekt wytłuściła jako swój priorytet.

- Bezpośrednio zajmuję się obszarem, jakim jest bezpieczeństwo. Dzisiaj widzimy, jak instytucje, niemal wszystkie instytucje publiczne, zostały zapadnięte przez jedną partię. Z tym trzeba skończyć. Nie może być tak, że polska policja, a z niej się wywodzę i na co dzień rozmawiam z polskimi funkcjonariuszami, łapią się za głowę, kiedy słyszą i widzą, jak komendant główny policji odpala granatnik w swoim gabinecie - mówiła Magdalena Sroka.

ZOBACZ TAKŻE: Agnieszka Pomaska: Mamy do czynienia z wykorzystywaniem wojska do kampanii wyborczej

Adam Szczepański (Nowa Lewica) mówił natomiast o problemach z jakimi zmagał się jako radny dzielnicy Przymorze Małe.

- Zajmowałem się wieloma rzeczami, z którymi zgłaszają się do nas ludzie, ale właśnie w pewnym momencie to stwierdziłem, że jest to bicie głową w mur, ponieważ kiedy przychodziło do rozstrzygania naprawdę istotnych kwestii dla naszej dzielnicy, okazywało się, że wykraczamy poza statut - mówił kandydat Nowej Lewicy poruszając m.in. kwestię komercjalizację budynku po jednym z gminazjów i podkreślił też, że jest zadowolony z tego, co udało mu się dokonać w granicach swoich kompetencji. Radny też dość krytycznie odniósł się do polityki miasta Gdańska, mówiąc że "zabetonowało trochę dostęp (do demokracji - przy. red.)".

Elżbieta Strzelczyk (Prawo i Sprawiedliwość) jako pierwsza zaserwowała swoją opinię nie tylko o doświadczeniach i sukcesach, ale także porażkach. Wśród nich wymieniła m.in. nieudaną próbę przywrócenia funkcji budynku w Letnicy sprzed budowy stadionu.

ZOBACZ TAKŻE: Tomasz Rakowski: Likwidacja zasady jednomyślności w UE to dla Polski nowe zabory

- Infrastruktura krytyczna powinna być w rękach państwa albo na przykład samorządu. Naciskali na władze Gdańska, żeby spółki, które zostały sprzedane kiedyś niestety w obce ręce, żeby wróciły w ręce Gdańska - mówiła kandydatka Prawa i Sprawiedliwości. Podała tutaj przykład spółki Saur Neptun. - Władze Gdańska zdecydowały, żeby to zrobić i to zrobiły. Nie ukrywam, że pod naszym naciskiem - dodała.

Michał Urbaniak (Konfederacja) przyznał natomiast, że nie ma zbyt wielu doświadczeń jako samorządowiec, ponieważ pierwsza funkcja jaką objął, była od razu w Sejmie. Podkreślał jednak, że wiele razy interweniował w sprawie "zakusów deweloperów", którzy mieliby przejmować niektóre tereny miasta. Druga kwestia, jaką wymienił, to bezpieczeństwo.

ZOBACZ TAKŻE: Dariusz Drelich: Zawsze będę człowiekiem z Pomorza i Kaszub

- Na pewno kojarzą państwo coś takiego jak Morską Służbę, Poszukiwania i Ratownictwa. Ona wprawdzie nie działa tylko i wyłącznie na terenie samego miasta. Zajmuje się wybrzeżem, zajmuje się morzem, ale jedną z rzeczy, które udało się wywalczyć podczas mojej kadencji w Sejmie, były też podwyżki około 1000 zł dla tej służby - mówił kandydat.

Z kolei Małgorzata Chmiel (Koalicja Obywatelska) również zdecydowała się wytłuścić swoje "porażki". Jednym z nich było zabieganie o obwodnice. Posłanka tłumaczyła jednak, że to nie do końca jej wina.

ZOBACZ TAKŻE: Sejm Rzeczypospolitej Polskiej. W jaki sposób działa?

- Jestem w opozycji. Nikt z posłów PiS-u nie popiera poprawek o pieniądze na obwodnice Malborka, Kwidzyna, Starogardu Gdańskiego. Mimo wielu obiecywań. Z moich sukcesów muszę wymienić skrzyżowanie, o które zabiegała gmina Cedry Wielkie oraz obwodnicę metropolitalną - mówiła Małgorzata Chmiel.

Janusz Wrocławski (Polska liberalna - Strajk przedsiębiorców) omówił okoliczności powstania ruchu, co było powiązane też z tematem jego doświadczeń i działalności. Skupił się tu na losach małych firm i przedsiębiorców, którzy po pandemii znaleźli się w trudnej sytuacji.

Dalszy przebieg debaty - relacje samorządu z rządem, Ustawa Metropolitalna, kluczowe zasoby regionu

W drugim pytaniu debatujący mieli przedstawić swoją wizję samorządu i jego relacji z rządem. Większość kandydatów była zgodna, co do kwestii zwiększenia kompetencji organów samorządowych i przekazania im większych środków finansowych. Często w odpowiedzi pojawiały się tematy środków z krajowego Planu Odbudowy oraz subwencji oświatowej. Uczestnicy debaty podawali także swoje propozycje ulepszenia samorządów.

ZOBACZ TAKŻE: Okręgi wyborcze w Polsce – czym są i co warto o nich wiedzieć?

W trzecim pytaniu kandydaci mieli szansę wypowiedzieć się na temat projektu Ustawy Metropolitalnej z 2015 roku i o tym, jaki jej przyjęcie mogłoby mieć wpływ na gminy i miasta tworzące Metropolię. Większość debatujących była zgodna, że to pozytywne działanie i szansa na większy rozwój naszego regionu. Elżbieta Strzelczyk była natomiast zdania, że Pomorze powinno rozwijać się propocjonalnie i równomiernie, a to jest możliwe bez przyjęcia tej ustawy.

Następnie poproszono uczestników o wskazanie kluczowego zasobu rozwojowego dla województwa oraz Gdańska. Bez zaskoczenia, wszyscy chyba zgodzili się, że jest nim Morze Bałtyckie. Kandydat Nowej Lewicy i kandydatka Prawa i Sprawiedliwości podkreślali rozwój energetyki wiatrowej. Pojawiła się także kwestia portu oraz stoczni. Kandydat Bezpartyjnych Samorządowców wskazał również na potencjał pomorskiego rolnictwa i turystyki także w kontekście Żuław Wiślanych i ogromnej liczby jezior położonych w naszym regionie.

ZOBACZ TAKŻE: Kiedy wybory? Zobacz, w jakim terminie i na jakich zasadach odbędą się najbliższe wybory w Polsce

Na sam koniec były pytania szczegółowe, gdzie przewinęły się również kwestie związane z wojną na Ukrainie, a później pytania zadawane indywidualnie w parach. Później była też szansa na zadawanie pytań przez publiczność.

Gdańskie Forum Samorządowe podkreśla, że organizacja tego wydarzenia zmieściła się w budżecie zero złotych, dzięki pracy społecznej wyborców i kandydatów na posłów oraz Forum i jego partnerów, przy jednoczesnym zachowaniu oczekiwanego formatu. Przy współpracy z portalem gdansk.pl udało się również zapewnić kandydatom profesjonalne warunki transmitowania dyskusji i oprawę wizualną.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Samorządowa debata poselska w Gdańsku. O czym rozmawiali kandydaci? - Dziennik Bałtycki

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto