Zadecydował o tym wczorajszy mecz, w którym Słowenia wygrała z Estonią 7:2 i jako jedyna ma komplet zwycięstw na koncie w trwających w Gdańsku mistrzostwach świata dywizji pierwszej.
Niedzielny mecz Polska - Słowenia nie będzie miał zatem żadnego znaczenia.
- Dziękuję Estończykom. Ich wczorajszy remis z Polską zadecydował o tym, że już dzisiaj możemy cieszyć się z awansu. Już na porannym treningu widziałem, że moi zawodnicy są zmobilizowani i przygotowani na walkę. Turniej jeszcze się nie skończył, ale pozwolę chłopcom na świętowanie. Do meczu z Polską przystąpimy z wolą zwycięstwa - powiedział Kari Savolainen, fiński trener Słowenii.
Estonia - Słowenia 2:7 (0:4, 1:2, 1:1). Bramki: A. Makrow (35, 46) - I. Jan (12, 47), D. Kontrec (5), T. Razingar (9), T. Vnuk (18), R. Ciglanecki (26), D. Dervaric (34).
Wyjazd reprezentacji Polski z Hanoweru na mecz do Hamburga
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?