Jak informuje Luiza Sałapa, rzecznik Centralnego Zarządu Służby Więziennej, Zirajewski zmarł po godzinie 15, tuż po tym jak zasłabł. Natychmiastowa reanimacja nie przyniosła skutku. Rzeczniczka uważa, że przyczyną zgonu był prawdopodobnie zator płucny, ale sprawę ma wyjaśnić dzisiejsza sekcja zwłok.
Jednak według informacji dziennikarzy TVN, gangster i główny świadek w sprawie zabójstwa gen. Papały miał dostać gryps nasączony trucizną, którego potem użył w szpitalu, aby popełnić samobójstwo.
Rzeczniczka uważa jednak, że nie jest to możliwe, bo Zirajewskiego całą dobę pilnował funkcjonariusz.
Jednak gdańska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci, a warunki w areszcie przy ul. Kurkowej sprawdzi specjalna kontrola z Warszawy.
Artur Zirajewski, jeden z członków tzw. gangu płatnych zabójców, odsiadywał wyrok 15 lat więzienia za udział w porwaniu i zabójstwie gdańskiego biznesmena. W czasie odsiadki zeznawał w sprawie zabójstwa generała policji Marka Papały w 1998 r., czym pogrążył m.in. polonijnego biznesmena Edwarda Mazura, który miał zlecić morderstwo. W 2007 amerykański sąd uznał jednak, że zeznania gangstera nie są wiarygodne i odrzucił wniosek polskiej prokuratury o ekstradycję Mazura.
Opener 2010 | Narty w Trójmieście | Krwiodawstwo | Baltic Arena | Matura 2010 | Photo Day |
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?