- Śledztwo zostało umorzone, gdyż zgromadzony materiał dowodowy doprowadził prokuraturę do wniosku, iż wymienieni podejrzani nie popełnili zarzucanych im czynów - mówi prok. Krzysztof Trynka, rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku.
Czytaj także: Gdańsk: Studenci złożą skargę na CBŚ za pobicie
Jak podkreśla rzecznik, znaczenie dla śledztwa miało ujawnienie trójki "nowych" podejrzanych: Tomasza B., Daniela W. i Michała F. Prokuratorzy są przekonani, że to oni faktycznie stali za porwaniem żony trójmiejskiego biznesmena. Dowodzić tego mają m.in. ustalenia operacyjne, badania DNA, dowody rzeczowe, a w konsekwencji także przyznanie się przez nich do winy.
Zachowanie funkcjonariuszy CBŚ w trakcie zatrzymania Natalii, Łukasza, Macieja i Klaudii jest badane w niezależnym postępowaniu prowadzonym przez prokuraturę z Bydgoszczy.
Więcej o tej sprawie przeczytasz na stronie dziennikbaltycki.pl
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?