Mowa o modernizacji systemu odgazowania kwater. To właśnie z nich odzyskiwany jest biogaz, który po dostaniu się do atmosfery powoduje uciążliwy odór. Im większy odzysk, tym mniej przykrych zapachowych doznań dla mieszkańców.
- Rok 2015 był kolejnym rekordowym pod względem odzysku biogazu. Niemniej jego końcówka, pomimo starań, to zaobserwowany spadek efektywności systemu, co jest aktualnie odczuwalne dla mieszkańców osiedli sąsiadujących z zakładem. Skuteczny odzysk biogazu nie jest dany raz na zawsze, to nieustanne prace naszych specjalistów oraz znaczne nakłady finansowe spółki - tłumaczy Cyprian Maciejewski, rzecznik ZUT.
Jak informuje Maciejewski, najważniejszy element prowadzonej modernizacji, czyli odwierty w kwaterach pod 70 nowych studni odgazowujących, potrwa do marca.
- Podczas prac nie jest spodziewana zwiększona uciążliwość dla sąsiadów zakładu. Inwestycja będzie kosztować ok. 2,5 mln zł netto - mówi Cyprian Maciejewski. - To już kolejna modernizacja odgazowania, dawno i szczegółowo zaplanowana. Mamy już duże doświadczenie w tym zakresie, więc prace przy lekkiej zimie powinny iść sprawnie - dodaje.
Źródłem wydzielania odorów na Szadółkach, na które skarżą się mieszkańcy, jest też plac dojrzewania kompostu. Tam docelowym rozwiązaniem, które ma zminimalizować problem, jest budowa hermetycznej, zadaszonej hali.
- Trwają już prace nad tą inwestycją. Hala ma być oddana do użytku w 2018 roku - wskazuje Maciejewski.
Szadólki inwestycje. Przykryją plac na którym dojrzewa kompost.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?