Szpital Wojewódzki w Gdańsku zdobył cenny aparat do rezonansu magnetycznego

Mieszkańcy Pomorskiego mogą już korzystać z badań w nowej pracowni MR, czyli rezonansu magnetycznego.

- Moja mama czekała w kolejce na to badanie od stycznia do września - opowiada Bogdna W. - Kiedy wreszcie się doczekała, na skuteczne leczenie było już za późno.
W podobnej sytuacji, jak mama pani Bogdany może znaleźć się każdy chory, szczególnie z podejrzeniem nowotworu, którego nie da się dobrze zdiagnozować za pomocą innych metod. Tymczasem na badanie MR trzeba było w Pomorskiem czekać średnio kilka miesięcy. Jak twierdzą lekarze - o wiele za długo. W Pomorskiem były do tej pory trzy tego typu aparaty; dwa w Akademii Medycznej, jeden w Instytucie Medycyny Morskiej i Tropikalnej. Aparat, który został uruchomiony w Specjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w Gdańsku, jest czwarty.
Miejsce dla rezonansu czekało od pięciu lat, czyli od czasu kiedy przebudowywano izbę przyjęć. Kasa Marszałka była jednak pusta, a szpitala nie było stać na kupno aparatu, który kosztuje 850 tysięcy EU, Mimo realnego biznes planu Samorząd Województwa Pomorskiego nie chciał dać gwarnacji, które umożliwiłyby szpitalowi zaciągnięcie kredytu.
Lekarze postanowili sami pomoc sobie i pacjentom. Z inicjatywy Fundacji Wspomagania Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego powstał Niepubliczny

Zakład Opieki Zdrowotnej ,Rezonans u Kopernika" (takie imię nosi szpital).
- Po długich staraniach udało się nam uzyskać kredyt bankowy na adaptację pomieszczeń, firma Siemens dała nam aparat w leasing - opowiada dr med. Janusz Dębski, kierownik Zakładu Radiologii i Diagnostyki Obrazowej w Specjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w Gdańsku, wojewódzki konsultant w tej dziedzinie. - Zamierzamy go spłacić w ciągu pięciu lat.
Aparat jest supernowoczesny, obrazy ,z wnętrza" pacjenta są najwyższej jakości a dodatkowe oprzyrządowanie umożliwia badanie wszystkich narządów (z wyjątkiem kardiologicznych), w tym także z zakresu ginekologii, ortopedii - kręgosłup i stawy. Specjalny aparat do znieczuleń umożliwa przeprowadzanie badań nawet u najmłodszych dzieci.

- Pacjenci ze skłonnościami do klaustrofobii nie muszą się bać, nie będą ,wjeżdżać" do tunelu, gdyż system jest otwarty - dodaje dr Dębski.
Z badań za pomocą rezonansu mogą korzystać chorzy ze wszystkich pomorskich szpitali, pacjenci ambulatoryjni, czyli z miasta. Osoby nieubezpieczone lub bez skierowania mogą przebadać się odpłatnie. Badanie MR (bez kontrastu) kosztuje w Szpitali Wojewodzkim 300 zł.