Zobacz też: Baltic Sail. W Gdańsku walczyli o Twierdzę Wisłoujście
Wzdłuż Długiego Pobrzeża i na Targu Rybnym ustawiły się tłumy widzów, którzy pozdrawiali przepływające tuż obok jachty, motorówki i żaglowce.
Wszystkie goszczące na Baltic Sail Gdańsk jednostki ustawiły się w szyku przy Polskim Haku, by punktualnie o godzinie 12 wyruszyć w kierunku Targu Rybnego. Na czele parady płynęła oczywiście jednostka flagowa Gdańska – STS Generał Zaruski. Z największym aplauzem publiczności spotkało się wpłynięcie na Motławę holenderskiego trójmasztowca Minerva, który zaprezentował się podczas parady pod pełnymi żaglami. Widok rozpostartych żagli na tle Żurawia z pewnością widok szybko się nie powtórzy. Widzów zaskoczył również łotewski żaglowiec Libava - wzorowany na XVIII-wiecznych statkach galeon, powitał zgromadzonych wystrzałem z armatniego działa.
Podczas czterech dni zlotu, żaglowce zabrały w rejsy po Zatoce Gdańskiej ponad dwa tysiące osób. Po drodze pasażerowie mieli okazję zobaczyć Gdańsk od strony wody i zacumowany przy Nabrzeżu Obrońców Westerplatte czteromasztowiec STS Kruzenshtern. Chętni mogli zwiedzać pokład jednego z trzech największych żaglowców świata, posłuchać jego bogatej historii i porozmawiać z załogą.
W ramach Baltic Sail Gdańsk, jak co roku odbyły się także regaty Nord Cup. W rywalizacji rozegranej w dwudziestu dwóch klasach, wyłoniono Mistrzów Polski.
Zobacz pełną galerię zdjęć
Przyznano również nagrodę jachtu tygodnia - trafiła do Bartka Makały i Łukasza Skrzyckiego, którzy w najlepszym stylu wygrali w swojej klasie. Częścią regat był też Wyścig o Bursztynowy Puchar Neptuna. Spośród ponad 60 różnorodnych jachtów, które stawiły się na starcie, bezkonkurencyjny ponowie okazał się katamaran Oiler. Armator Marek Kowalski z załogą w składzie: Robert Kresło, Michał Wojtowicz, Krzysztof Grel, Łukasz Ołtarzewski i Rafał Rasielewski, będzie właścicielem bursztynowego trofeum przez pół roku, a następnie puchar będzie można podziwiać w Ośrodku Kultury Morskiej Centralnego Muzeum Morskiego.
Bardzo dużą popularnością cieszyły się też widowiskowe inscenizacje historyczne – organizowana przez Muzeum Historyczne Miasta Gdańska "Bitwa Morska. Obrona Twierdzy Wisłoujście!" i bitwa na wodach Motławy, pierwsza zrealizowana w Polsce inscenizacja z czasów Wielkiej Wojny Północnej. Był to prawdziwy spektakl, któremu towarzyszyła muzyka i komentarz na żywo wygłaszany przez Gdańskiego Korsarza Krzysztofa Kucharskiego.
Źródło: X-News/TVN24
Wieczory, jak co roku, należały do koncertów muzyki szantowej. W programie festiwalu "Szanty pod Żurawiem" znaleźli się artyści tacy jak: Jerzy Porębski, Przemek Dyakowski i Wojciech Staroniewicz. Po koncertach, przy których widownia bawiła się doskonale, można było zobaczyć projekcje filmów – w piątek "Generała Zaruskiego" Pawła Zbierskiego i wyprodukowany przez Fundację Gdańską "Johannes Hevelius Dantiscanus" Michała Juszczakiewicza, natomiast w sobotę – "Rejs" Marka Piwowskiego.
Na wszystkich fanów Zlotu, od 4 do 7 lipca, czekało mnóstwo atrakcji. Baltic Sail to cztery dni świętowania, podczas których ożywają piękne morskie tradycje Gdańska. Żeglarze dostali klucz do bram miasta od prezydenta Pawła Adamowicza i doskonale sprawdzili się w roli włodarzy Gdańska.
Kliknij w pierwsze zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie fotogalerii:
Tanie linie trują! Ryanair i Wizz Air na czele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?