Znacznie mniej polskich firm okrętowych weźmie udział w XI Międzynarodowych Targach Morskich Baltexpo 2002 w Gdańsku, które zaczną się 3 września. Pierwszy raz w imprezie nie będzie uczestniczyć Stocznia Szczecińska, drugie co do wielkości polskie przedsiębiorstwo budujące statki.
Sławomir Majman, dyrektor Biura Reklamy SA Zarządu Targów Warszawskich, zaznacza, że Baltexpo pozostaje trzecią, gdy chodzi o udział wystawców, imprezą targową na świecie. W tym roku mija 20 lat od zorganizowania pierwszych targów. Nigdy jednak impreza Baltexpo nie odbyła w tak niesprzyjających jej warunkach czyli w okresie ogromnych trudności przeżywanych przez polski przemysł okrętowy, a szczególnie - Stocznię Szczecińską. Z tego powodu większość stoisk i pawilonów narodowych zajmą wystawcy zagraniczni.
Największa ekspozycja firm okrętowych będzie znajdować się na narodowym stoisku niemieckim, finansowanym przez Ministerstwo Gospodarki Niemiec. Po raz pierwszy na Baltexpo wspólną, narodową ekspozycję przygotowali wystawcy francuscy. Swoje wyroby zaprezentują też firmy z Japonii, Hiszpanii, Stanów Zjednoczonych, Szwajcarii, Rosji i Ukrainy.
Zgodnie z sugestiami wystawców, na Baltexpo 2002 wydzielone będą branżowe sektory ekspozycyjne, w których wstawione zostaną silniki okrętowe, farby i powłoki, paliwa i oleje oraz banki i ubezpieczenia. Najwięcej firm uczestniczących w targach, bo 75 proc., reprezentuje branżę elektroniczną i automatyki okrętowej.
Tegoroczne targi ma otworzyć Marek Pol, minister infrastruktury. Zaproszenie do ich odwiedzenia przyjął premier Leszek Miller. Po uroczystym otwarciu Baltexpo 2002 odbędzie się bardzo istotne spotkanie prezesów i dyrektorów firm uczestniczących w targach z ministrami infrastruktury i gospodarki.
Finansowanie okrętownictwa
dyrektor Biura Reklamy SA, Zarząd Targów Warszawskich
- Tegorocznym targom Baltexpo będzie towarzyszyć Międzynarodowa Konferencja ,Sposoby finansowania gospodarki morskiej w Polsce". Mamy nadzieję, że pojawią się na nim przedstawiciele zarządów stoczni i innych przedsiębiorstw morskich oraz banków. Będzie więc okazja do zastanowienia się, jaki powinien być model finansowania stoczni polskich. Problematyka ta jest bardzo ważna. Zwłaszcza teraz, gdy występują ogromne kłopoty z kredytowaniem budowy statków w Stoczni Szczecińskiej i całej produkcji okrętowej w kraju. Zapewne będzie trzeba rozpatrzyć instrumenty wsparcia finansowego okrętownictwa, jak to dzieje się w Unii Europejskiej czy Korei.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?