Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tobiasz Biliński z Kyst: kondycja muzyczna Trójmiasta spada

Redakcja
Kyst to być może jeden z najciekawszych polskich zespołów, a już na pewno z tych ocierających się o szeroko pojęty folk. Kiedyś kwartet, dziś duet - Adam Byczkowski i Tobiasz Biliński, z którym rozmawiamy.
Jeżeli chcesz oddać głos na tego kandydata w plebiscycie "Nadzieje Trójmiasta" wyślijsms o treści MMTR.27na numer: 71466 (1,23 zł). Sprawdź aktualne wyniki głosowania!

Choć Kyst powstał w Norwegii, to na szerokie wody wypłynął w Sopocie. Na początku zespół tworzyła czwórka muzyków, z czasem została tylko dwójka, grający i śpiewający teraz razem - Adam Byczkowski i Tobiasz Biliński.

Ich muzyka to prawdziwy wulkan inspiracji, napisać, że są zespołem folkowym to za mało. Ich debiutancki "Cotton Touch" przepełniony jest emocjami, wyrażonymi wielością dźwięków, instrumentów i różnych "przeszkadzajek".

Udało się im zagrać w kilku miastach w Europie i jeszcze większej w Polsce, choćby na katowickim OFF-ie, gdzie bardzo mocno przypadli do gustu publiczności.

Byczkowski i Biliński prowadzą także swoją własną wytwórnię Gingerbread Records i agencję koncertową Gingerbred Booking. Pod szyldem Gingerbread pół roku temu odbył się także mini-festiwal w sopockiej Papryce, z udziałem wielu czołowych Polskich muzyków i kilku zagranicznych.

W 2011 planują wydanie drugiego albumu.

Pięć pytań do kandydata na Nadzieję Trójmiasta

Nadzieją Trójmiasta powinna być osoba, która...?
Tobiasz Biliński: Dla mnie osoba taka powinna pokazywać się właśnie poza Trójmiastem i prezentować swoje dokonania w Polsce/za granicą. Dzięki temu ludzie będą mogli zauważyć, że nad morzem jest jakieś specyficzne "coś", co kształtuje ludzi mieszkających w tym rejonie.

Czemu Twoim zdaniem nadajesz się do tego grona? (tylko bez zbędnej skromności:))
Przytoczę fakty i odwołam się do poprzedniej odpowiedzi: wydałem w 2010 roku dwie całkiem fajnie przyjęte płyty ("Cotton Touch" z Kyst i "Persephone" jako Coldair) i zagrałem 42-dniową trasę koncertową po Europie. Dodatkowo występowałem na OFFie, Open'erze, Globaltice. I takie tam. A, no i zespół Kyst zaproszony został na bardzo prestiżowe "showcase-y": SXSW w Austin (Teksas) i Eurosonic (Holandia).

Jakie plany na najbliższą przyszłość, co chcesz osiągnąć?
Wydać jakieś 48 płyt po czym przeprowadzić się na południe Francji i pić wino w słońcu. Ale to daleka przyszłość, na razie to chcę wydać drugą płytę Coldair i zagrać trasę po Stanach.

Czy Trójmiasto ma potencjał w Twojej dziedzinie?
Wydaje mi się, że miało jakiś czas temu, teraz kondycja muzyczna moim zdaniem mocno spadła. O wiele ciekawsze rzeczy dzieją się w innych dużych miastach.

Z jakimi problemami spotykasz się na swojej drodze?
Nazwałbym to "niekumactwem", ale to wypowiedź publiczna więc: między innymi z brakiem zrozumienia dla prób wyrażania siebie poprzez (chyba) ambitną i niekoniecznie przystępną na pierwszy "rzut ucha" muzykę.

Czytaj więcej o Kyst i Coldair:

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto