Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tramwajowa rewolucja we Wrzeszczu

Redakcja
Nowy przystanek przy Manhattanie, nowe torowiska, dwa nowe lewoskręty pod Manhatanem. I to wszystko w pół roku. Nie da się tego określić inaczej niż rewolucja.

Spółka Gdańskie Inwestycje Komunalne ogłosiła przetarg na wykonanie prac remontowych torowiska tramwajowego we Wrzeszczu i znacznej części infrastruktury komunikacyjnej na dwóch odcinkach.

Nowe tory dla nowych tramwajów

Pierwszy obejmie fragment od Galerii Bałtyckiej (okolice ul. Miedzianej) do ul. Wojska Polskiego (na wysokości ul. Nowowiejskiego), drugi fragment dotyczyć będzie ścisłego centrum dzielnicy - al. Grunwaldzkiej, od ul. Klonowej do ul. Miszewskiego. Termin składania ofert kończy się 15 lutego.

- Wtedy zaczną się wszelkie procedury związane z postępowaniem po otwarciu przetargu: wezwanie do uzupełnienia ofert, odwołania oferentów i inne. Mamy nadzieję, że uda się wszystkie te kwestie załatwić do końca marca - zapowiada Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik prasowy GIK. - Dotąd jednak nie mieliśmy problemów z odwołaniami oferentów. Po wyłonieniu, wykonawca będzie miał tydzień na wejście na teren budowy i cztery miesiące na wykonanie prac i przywrócenie ruchu tramwajowego.

Torowiska to nie wszystko

Ale nowe torowiska to nie jedyna część inwestycji. Wielką zmianę przejdzie centrum Wrzeszcza, w okolicy CH Manhatan.

- Dotychczasowy przystanek "Jaśkowa Dolina" zostanie zastąpiony zupełnie nowym - deklaruje Skorupka-Kaczmarek. - Po zmianach pasażerowie będą wsiadać i wysiadać z tramwajów na wysokości "Dolarowca", gdzie zbudowane zostaną nowe przystanki - dodaje.

Tym samym, zlikwidowany zostanie obecny przystanek, którego stan pozostawia wiele do życzenia. Zaoszczędzone w ten sposób miejsce zostanie zagospodarowane na powiększenie dwóch lewoskrętów: z Grunwaldzkiej w Konopnickiej (jadąc w kierunku Gdańska Głównego) oraz w Dmowskiego (odcinek między Manhattanem, a restauracją McDonald's). Może to znacznie usprawnić ruch samochodowy w tym newralgicznym punkcie dzielnicy.

W międzyczasie paraliż?
Prace nad inwestycją, jeżeli wszystko potoczy się tak jak zakłada GIK, ruszą na przełomie marca i kwietnia. Potrwają cztery miesiące i powinny skończyć się w wakacje. Czy bez tramwajów Wrzeszcz zostanie sparaliżowany?

- Na trasie od zajezdni Strzyża do Opery Bałtyckiej będą regularnie kursować autobusy zastępcze - zapewnia Skorupka-Kaczmarek. - Wszystkie szczegóły komunikacji zastępczej dopniemy jeszcze z Zarządem Komunikacji Miejskiej i Zarządem Transportu Miejskiego - uspokaja.

Jakby nie patrzeć, szykuje się mała rewolucja w komunikacji we Wrzeszczu. Przeniesienie przystanku może być dla części mieszkańców mniej dogodne, za to może znacznie usprawnić ruch samochodowy. Dwa lewoskręty i jedno przejście przez al. Grunwaldzką mniej (przy dotychczasowym przystanku tramwajowym) przyspieszą poruszanie się po głównej arterii Gdańska. I to już za pół roku.

Czytaj również:

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto