Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trójka Tour: Mademoiselle Karen, Dick4Dick i Czesław zaśpiewali w Parlamencie

Redakcja
Trójka Tour przyciąga bardzo wielu słuchaczy, którzy chcą zobaczyć czołowych polskich muzyków. Podobnie było w gdańskim Parlamencie.

Dick4Dick, Gaba Kulka i Czesław Śpiewa to trzy projekty muzyczne osadzone w trzech różnych stylistykach i przyciągające różnych słuchaczy. To najprawdopodobniej sprawia, że na trasę koncertową pod patronatem radiowej Trójki, przychodzi tak wiele osób, mimo iż bilety kosztują stosunkowo dużo, bo 45 i 55 złotych.

Chora Gaba

Gdański koncert był już siedemnastym, i przedostatnim zarazem, na trasie po Polsce. Niestety dwa dni przed niedzielnym występem rozchorowała się Gaba Kulka, chyba najbardziej ceniona z całej trójki. Zamiast niej w Parlamencie wystąpiła Mademoiselle Karen, która na co dzień występuje z Czesławem Mozilem.

Dla większości osób na niedzielnym (22 listopada) koncercie Karen była całkiem anonimową postacią, ale dzięki świetnemu kontaktowi z publicznością i mimo wszystko przystępnej muzyce, osadzonej gdzieś między francuską chanson a folkiem, fani pod sceną wydawali się być pod wrażeniem umiejętności scenicznych Dunki, która ma na swoim koncie jedną EP-kę.

Jako drudzy wystąpili przedstawiciele trójmiejskiej sceny muzycznej, czyli Dick4Dick. Dotychczas bardzo kontrowersyjni, charakterystycznie ubrani i śpiewający o genitaliach, z kolejnym albumem "Summer Remains" zmienili się niemal nie do poznania. I to nie tylko jeśli chodzi o wizerunek, ale także od strony muzycznej. Nowe kompozycje są teraz bardziej przystępne, jest więcej gitar i polskich tekstów.

Dicki i Czesław zyskują na żywo

Mimo bardzo zróżnicowanych opinii na temat wspomnianej płyty D4D, trzeba przyznać, że nowa twórczość bardzo dużo zyskuje na żywo. Podobnie ma się sprawa z Czesławem Mozilem i jego projektem Czesław Śpiewa, który pojawił się na scenie jako ostatni.

Wokalista, który większość swojego życia spędził w Danii, od początku przypodobał się publiczności, co rusz rzucając żartem lub ciekawą anegdotką ze swojego życia. Koncert wypadł naprawdę dobrze, muzycy występujący z Czesławem imponowali zaangażowaniem i wszechstronnością, która sprawia, że ciężko jednoznacznie nazwać ten twór muzyczny, choć sam zainteresowany nazywa swoją muzykę mianem ambitnego popu.

Na koniec dobra wiadomość dla fanów Dick4Dick i nieobecnej w niedzielę Gaby Kulki. Muzycy spotkają się za niespełna miesiąc, 20 grudnia, też w Parlamencie, na pożegnalnym koncercie Wet Dick Juniora, który żegna się z trójmiejskim zespołem.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto