Tropikalne motyle fruwają w gdańskim ZOO. Otwarto nową wylęgarnię owadów

- Serdecznie zapraszamy do odwiedzenia naszej motylarni - zachęca Michał Targowski, dyrektor Miejskiego Ogrodu Zoologicznego Wybrzeża w Gdańsku Oliwie. - Można tam zobaczyć nie tylko sztuki dorosłe, ale też jak przemieniają się z poczwarek w imago - ostateczną postać w procesie przeobrażenia owadów.

Piękno motyli można w Gdańskim zoo podziwiać zwłaszcza wtedy, gdy siedzą z rozłożonymi skrzydłami, albo gdy fruwają, między zwiedzającymi. Zabronione jest dotykanie poczwarek i osobników dorosłych. Można tylko patrzeć, zachwycać się pięknem afrykańskiej przyrody. Za wejście do motylarni (jednocześnie zmieści się tam około 15 osób) nie trzeba dodatkowo płacić; wystarczy bilet wstępu do zoo. W pomieszczeniu tym jest bardzo ciepło, a powietrze wilgotne - by motyle miały klimat taki, jaki panuje w ich naturalnym środowisku - w Afryce.

ZEBRAliśmy ZOO w Naszym Mieście! Zobacz!

Poczwarki dostarcza wyspecjalizowana firma angielska. Przesyłki przywożone są samolotami na lotnisko w Rębiechowie, skąd trafiają do zoo - do inkubatora, w którym jest plus 30 stopni Celsjusza, a wilgotność powietrza sięga 98 procent. Tak jak w tropikach.

Budowa motylarni w gdańskim zoo to pomysł pracowników działu zwierząt... drapieżnych. Ogród nie poniósł dodatkowych kosztów, jedynie na przykład na zakup kwiatów odpornych na wysokie temperatury i dużą wilgotność. Pracownicy też nauczyli się technologii opiekowania się takimi delikatnymi, egzotycznymi stworzeniami.

ZEBRAliśmy zoo w jednym miejscu. Będziemy szukać imienia dla młodej gdańskiej zebry! [ZDJĘCIA]

Dorosłe motyle żyją od kilkunastu dni do około 3 tygodni. Dlatego, by zawsze można było je w gdańskim zoo podziwiać, dyrekcja tej placówki, zapewniła sobie stałe dostawy poczwarek Miała ich około setki, z połowy już wyszły dorosłe okazy i fruwają sobie między zwiedzającymi motylarnię. Wkrótce nadejdzie następny transport poczwarek.