Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Gdańsku powstanie druga elektrociepłownia ?

Anna Werońska
Sieć ciepłowniczą zarówno w Gdańsku, jak i  Gdyni, Sopocie oraz Rumi obsługuje Elektrociepłownia Wybrzeże
Sieć ciepłowniczą zarówno w Gdańsku, jak i Gdyni, Sopocie oraz Rumi obsługuje Elektrociepłownia Wybrzeże T. Bołt/ archiwum
Wraz z nadejściem sezonu grzewczego pojawiają się konkretne plany dotyczące nowego źródła energii w Trójmieście. Zagraniczni i polscy inwestorzy do przyszłej środy mogą składać oferty w przetargu na budowę elektrociepłowni. Inwestycja ma powstać na terenie Portu Północnego w Gdańsku. Choć miasto rok temu do udziału w konkursie zaprosiło 17 firm, jak na razie oferty złożyło tylko kilka z nich, w tym grupa Energa, Kulczyk Investment oraz EDF (Électricité de France).

**Zobacz także:

Zamienimy śmieci w ciepło?

**

Nowa elektrociepłownia, warta ponad 4 mld zł, będzie musiała wytwarzać dodatkową moc o wartości ok. 800 MW, bo zdaniem ekspertów taka ilość jest niezbędna, by bez problemu dostarczać ciepło, szczególnie - do nowo powstałych na obrzeżach miasta osiedli.

Obecnie sieć ciepłowniczą zarówno w Gdańsku, jak i Gdyni, Sopocie oraz Rumi obsługuje Elektrociepłownia Wybrzeże, w której 99 proc. udziałów ma właśnie EDF. Nie wiadomo więc, jak pojawienie się na rynku konkurencji przełożyłoby się na ceny ciepła.

- Elektrociepłownia Wybrzeże to firma odpowiedzialna społecznie, natomiast nie wiemy, jaką politykę mógłby wprowadzić inny producent - przyznaje Henryk Dworakowski, prezes zarządu ECW SA. - Od lat kierujemy się strategią zrównoważonego rozwoju, co przekłada się na politykę stabilnych cen, która jest akceptowana przez Urząd Regulacji Energetyki, jak i przez odbiorców ciepła aglomeracji trójmiejskiej. Poważnie podchodzimy do procesu przetargowego, bo jesteśmy w tej dziedzinie wieloletnim partnerem i chcielibyśmy nim pozostać - dodaje.

Sprawa budowy nowej elektrociepłowni przeciąga się od kilku lat. Miasto zdążyło wybrać teren portu, zadecydowało, że grunt użyczy inwestorowi wstępnie na 30 lat, ale dopiero teraz temat nabrał tempa. Choć wcześniejsze prognozy mówiły, że jeśli druga elektrociepłownia w Gdańsku nie powstanie w najbliższych latach, problemy z ogrzewaniem mogą pojawić się już 2016 roku, władze miasta twierdzą, że nie ma to nic wspólnego z przyspieszeniem konkursu, a daty 2016 nie należy traktować dosłownie.

Przeczytaj też: Projekt kościoła pod wezwaniem Jana Pawła II na Łostowicach wzbudza sprzeciw abp. Głódzia

- Żyjemy w pewnym systemie, więc nie można powiedzieć, że w 2016 roku pojawią się problemy - komentuje Andrzej Bojanowski, wiceprezydent Gdańska ds. gospodarczych. - Niebezpieczeństwa nie ma, jest to raczej kwestia jakości i tego, że lepiej posiadać niezależne źródło, niż czerpać je od kogoś - zaznacza.
Pewne jest jednak, że do tego roku - zgodnie z nowymi przepisami - Elektrociepłownia Wybrzeże będzie musiała oczyścić wytwarzane spaliny, by poprawić jakość powietrza w regionie.

Codziennie rano najświeższe informacje z Gdańska prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto