Zobacz jaka jest decyzja prezydenta Adamowicza w sprawie krzesełek****
Powód sporu może wydawać się błahy, ale taki nie jest. Choć dla niezainteresowanych, logiczne wydaje się, że stadion, którego projekt zakłada, że będzie wyglądał jak bursztyn, powinien mieć siedzenia w tym odcieniu, to dla kibiców Lechii, która będzie na Letnicy grała swoje mecze, nie do przyjęcia jest fakt, że krzesła będą w kolorze godła ich rywali z Białegostoku czy Kielc.
Tak wygląda projekt krzesełek
Pomarańczowe czy zielone?
Projekt zakłada zamontowanie siedzeń w sześciu różnych odcieniach bursztynu. Od najjaśniejszego przy murawie do bordowego przy górnych rzędach. Kolor wybrali projektanci, którzy uznali, że taka kolorystyka będzie najlepiej komponowała się z dachem obiektu.
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz w wywiadzie dla Gazety Wyborczej, tłumaczył, że sprawa jest jeszcze otwarta i zdanie kibiców będzie w tej kwestii uwzględnione.
- Ostateczna decyzja o kolorze krzesełek jeszcze nie zapadła (…) Naszą debatę zakończymy być może jakąś formą głosowania: ankietą w internecie albo telefonicznym sondażem wśród gdańszczan - mówił Adamowicz.
Debata się odbyła, zwyciężyła biel i zieleń
Podobna ankieta na ten temat już się odbyła w ubiegłym roku. Wówczas znaczną
większością głosów mieszkańcy wybrali dwa kolory: biel i zieleń. Po co więc kolejne głosowanie?
Zarząd Lechii wstrzymuje się od komentarzy, w przeciwieństwie do kibiców. Część z nich proponuje kompromisowe rozwiązanie, mianowicie białe krzesełka w lekkich odcieniach żółci. Inni opowiadają się wyłącznie za zielonym kolorem. Przekonać się o tym można, przeglądając forum Lechii czy Skyscrapercity.com.
- Chyba najbardziej pasuje biały. Bursztyn to bursztyn. Bordowe pasują znakomicie, ale skoro ma to być Nasz stadion to odpada więc myślę że lekki odcień szarego lub białe, a może lekki łosoś a'la jasny pomarańcz połączony z łososiem, miejscami białe- zastanawia się ULG.
- Zero kompromisów!!!! Jak dla mnie właśnie rozwiązanie kompromisowe spowoduje, że stadion będzie brzydszy, paradoksalnie. Najlepszym rozwiązaniem byłby dobór odpowiedniego odcienia zieleni - komentuje natomiast zzz.
Premier gra w zielone
Nieoczekiwanie, z pomocą kibicom przyszedł premier Tusk, który co prawda nie ukrywa, że jest wielkim fanem Lechii, jednak dotychczas raczej stronił od wtrącania się w podobne spory. Premier wysłał do Pawła Adamowicza list, w którym napisał, że kolor zielony jest jego zdaniem odpowiedni.
- Z niepokojem przyjąłem informację o planach dotyczących kolorystyki krzesełek na tym obiekcie. Miasto Gdańsk oraz reprezentujący je inwestor powinni zrobić wszystko, by kibice czuli się w Letnicy jak w domu, by nowy obiekt stał się nowym domem Lechii - napisał Donald Tusk.
Czyja opinia przeważy, okaże się pod koniec września. Do tego czasu władze spotkają się zarówno z projektantami, jak i kibicami i będą debatować nad rozwiązaniem, które zadowoli wszystkich zainteresowanych.
Ekstraklasa | Krwiodawstwo | Baltic Arena | Photo Day | Kino | Imprezy | Żużel |
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?