Wielkie, drewniane koło sterowe, z nowo odkrytego wraka barki z dna Zatoki Gdańskiej, przekazali wczoraj do Centralnego Muzeum Morskiego w Gdańsku płetwonurkowie, którzy nurkowali w rejonie Helu.
- Koło odnaleźli płetwonurkowie podczas schodzenia pod wodę z naszego kutra nurkowego ,Hestia" na głębokość ponad pięćdziesięciu metrów - mówi Jerzy Lisowski, prowadzący nurkowania turystyczne. - Leżało ono luźno na wraku barki, który dotąd nie był znany. Sama barka, pochodząca sprzed drugiej wojny światowej, znajduje się niedaleko znanego wraka holownika.
Dotąd wrak barki nie był jeszcze spenetrowany przez amatorów nurkowania swobodnego, bowiem leży na bardzo dużej dla nich głębokości. Takich wraków jest w Bałtyku więcej. Nie są to może najcenniejsze obiekty podwodne, gdy chodzi o wartość historyczną, ale pozwalają płetwonurkom na ciekawe nurkowania.
- O odkryciu koła sterowego poinformowana zostałam podczas kursu przygotowującego płetwonurków do penetrowania wraków statków na dnie morza - mówi Iwona Pomian, kierownik Działu Badań Podwodnych CMM. - Prowadziłam zajęcia na temat ich prawnej ochrony. Przekazanie koła naszemu muzeum świadczy, że ludzie zajmujący się nurkowaniem są świadomi znaczenia, jakie ma ochrona zabytków znajdujących się w morzu.
Na zdjęciu:
Jerzy Lisowski prezentuje koło sterowe z nieznanego wcześniej wraka barki, zalegającego na dnie Zatoki Gdańskiej.
Fot. Robert Kwiatek
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?