Gdynianki przegrały po raz trzeci z rzędu i pożegnały się już z rozgrywkami play-off. Taka sytuacja ma miejsce po raz pierwszy od 16 lat i dziś pamięta ją pewnie mało który kibic gdyńskiego zespołu.
Szanse na wygraną były jednak iluzoryczne. W zespole z Gdyni zabrakło Kaczmarskiej, Jujki, Mieloszyńskiej oraz Swanier i w rotacji zostało jedynie 6 doświadczonych zawodniczek. Rywalki miały pełną, 12 osobową ławkę, a ich trener mógł dowolnie rotować składem.
Świetny mecz po raz kolejny rozegrała Wright, zdobywczyni 28 punktów. Z dobrej strony pokazała się też Babkina. Natomiast w zespole Wisły pod koszem niepodzielnie rządziła Kobryn, na którą gdynianki nie miały żadnego lekarstwa.
Jeszcze nie wiadomo z kim gdynianki zagrają w meczach o brązowy medal, ale będzie to CCC Polkowice, albo KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. W tym momencie CCC, w serii do 3 zwycięstw, prowadzi 2:1.
Lotos Gdynia 72:90 Wisła Can-Pack Kraków (16:26, 15:18, 23:28, 18:18) Lotos: Wright 28, Bjelica 10, Misiuk 8, Krawczyk 5, Tomiałowicz 2 -Babkina 19, Sosnowska 0, Ziętara 0. Wisła: Kobryn 24, Phillips 18, Powell 12, Pawlak 10, Leciejewska 7 - Leuczanka 11, Basko 4, Krężel 2, Gawor 2 Jelavić 0, Vucurović 0, Śnieżek 0. |
Ewa Swoboda ze swoją Barbie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?