Yachy wchodzą w dorosłość

W tym roku mija 18 lat od pierwszej edycji Yach Film Festiwal. Czy wiele się zmieniło od tego czasu?

Magdalena Kunicka-Paszkiewicz: Bardzo. Gdy zaczynaliśmy naszą przygodę z festiwalem, branża teledysków dopiero raczkowała. Pojawiało się ich niewiele i były dosyć słabej jakości. Obecnie znacznie więcej artystów decyduje się na nakręcenie wideoklipu. W tym roku na konkurs nadesłano 280 prac.

Czy wśród nich znajdują się jakieś wideoklipy, które szczególnie zostały przez Państwa zapamiętane?

MK-P: Gdy otrzymujemy tyle prac, ciężko jest zapamiętać wszystkie, ale faktycznie kilka zwróciło moją uwagę. W tym roku nakręcono kilka świetnych teledysków animowanych.

Yach Paszkiewicz: Mnie również bardzo spodobały się animacje, ale nie tylko. Jest także wiele dobrych debiutów. Zdarzają się prace bardzo słabe, ale większość trzyma poziom. Spośród wszystkich prac interesują nas te, które nas poruszyły. W tworzeniu wideoklipu ważne jest, aby muzyka współgrała z obrazem. Bardzo dużo zależy od samego artysty, czy uda mu się stworzyć przekonującą kreację. Na naszym festiwalu jedną z nagród jest właśnie ta, za kreację aktorką.

Czy polscy artyści są dobrymi aktorami?

MP: Tego nie da się łatwo ocenić. Są oczywiście artyści, którzy bardzo dbają o swój wizerunek, są zaangażowani w proces tworzenia teledysku, czy sesji zdjęciowej i są bardo przekonujący. Są też tacy, którzy mało interesują się tym, jak zostaną przedstawieni.

Zdarzają się teledyski, w których artyści w ogóle się nie pojawiają.

MP: Bywa i tak. Wymaga to od artysty dojrzałości. Część twórców nie rozumie, że teledysk jest nie tylko po to, aby zaprezentować siebie, ale muzykę, aby coś przekazać widzowi. Choć nie jest powiedziane, że wideoklip bez pojawienia się w nim artysty jest lepszy czy ambitniejszy. Wiele zależy od reżysera i tego, czy umie zrealizować pomysł.

W tym roku zmieniono nieco formułę festiwalu.

YP: Tak, postanowiliśmy zmniejszyć liczbę nagród. Podczas 18. edycji zostanie wręczonych 5 statuetek: Grand Prix za najlepszy wideoklip, za najlepszy wideoklip, najlepszy debiut, najlepszy teledysk animowany i za najlepszą kreację aktorską. Oprócz tego przyznamy także trzy Diamentowe Yachy dla wyróżnionych osobistości festiwalowych. W tym roku stawiamy na młodzież. Chcemy nie tylko wyróżnić młodych artystów za najlepszy debiut, ale także pokazać jak robi się teledyski. Zaprosiliśmy do Gdańska znanych twórców wideoklipów: Tima Pope'a, Terence'a Bulleya, Zbigniewa Rybczyńskiego oraz Macieja Szupicę. Będą oni prowadzić Warsztaty Realizacji Wideoklipów.

Jak będą wyglądać warsztaty? MP: Warsztaty potrwają 2 dni i będą podzielone na dwie części : praktyczną i wizualną. Zapraszamy na nie tylko twórców teledysków, ale wszystkie osoby, które są ciekawe tego, jak je się tworzy, podyskutować o przyszłości wideoklipu. Prowadzący pokażą swoje prace, każdy będzie miał szansę je ocenić i wymienić uwagi. Myślę, że jest to naprawdę ciekawa propozycja dla twórców i fanów wideoklipu.

YachFilm to przede wszystkim przegląd teledysków. Gdzie będzie można je obejrzeć?

MP: W tym roku Yach Film odbywać się będzie jedynie w Gdańsku, a nie jak dotychczas na terenie całego Trójmiasta. Stworzyliśmy projekt Street Video Art. Teldyski będzie można oglądać w kawiarniach i galeriach na Długim Targu. Pokazom wideoklipów towarzyszyć będą koncerty takich zespołów jak Old Time Radio czy Kiev Office. Nastąpi otwarcie wystawy dokumentującej Festiwale Yach Film w Gdańsku, Galerii Wideoklipów Popularnych - laureatów Festiwali Yach Film, a także "Kawiarnii Klipów Artystycznych", "Galerii Klipów Artystycznych" i "Restauracji Najlepszych Klipów Światowych". Oczywiście nie zabraknie przegląda teledysków dla najmłodszych "Mały Jaś". Staraliśmy się, aby tegoroczna edycja była jak najbardziej interesująca dla widzów.