Zasłynęli makabrycznymi malunkami w Borowie, 8 listopada premiera ich filmu

Zobacz makabryczne zdjęcia z Borowa »

**[Pisaliśmy o tajemniczych malunkach na terenie campingu w Borowie](https://gdansk.naszemiasto.pl/makabryczny-zart-scenografia-do-filmu-a-moze-zabawa-w-kult/ar/c13-2798506Miasta). W komentarzach pojawiło się sporo domysłów, ale ostatecznie [okazało się, że to scenografia do najnowszego filmu grupy studentów**](http://www.mmtrojmiasto.pl/422957/2012/8/17/nie-satanisci-i-nie-zart-ale-scenografia-do-filmu-odkrylismy-zagadke-malunkow-w-borowie?category=spozaMiasta), który zatytułowany będzie "Gdzie diabeł mówi dobranoc".

Gdy pisaliśmy o sprawie pierwszy raz, studenci byli akurat w połowie zdjęć. Dziś film jest już prawie skończony, a premierę będzie miał 8 listopada w kinie Neptun w Gdańsku, początek seansu o godz. 19.

- Jesteśmy jeszcze przed dopięciem szczegółów dotyczących miejsc, w których odbędą się pokazy - - mówi Karol Rzepka, producent filmu. - Już teraz możemy jednak zagwarantować, że wstęp na nie będzie darmowy. Postaramy się, żeby każdy zainteresowany naszym filmem, miał okazję obejrzeć go w swojej okolicy - zaznacza.

Film opowiada o Anieli, która w dniu swoich dwudziestych urodzin, w drodze na imprezę, nagle razem zw swoimi przyjaciółmi znajduje się w środku owianego satanistycznymi legendami lasu. Co więcej, grupkę przyjaciół otaczają uzbrojone po zęby i zamaskowane postacie.

- Fabuła filmu "Gdzie diabeł mówi dobranoc" na pozór jest banalna i sztampowa, ale możemy zagwarantować, że zwrotów akcji nie będzie brakować - przyznaje Michał Wieliszewski, reżyser filmu. - Głównym celem było stworzenie z banalnej fabuły, czegoś ciekawego.

Warto dodać, że ekipa pracująca nad filmem "Gdzie diabeł mówi dobranoc" ma na swoim koncie pierwszą nagrodę na Ogólnopolskim Konkursie Filmów Amatorskich "Klaps" w Bydgoszczy za film "Brud".