Od godz. 9 w Mikołajkową niedzielę można było podziwiać wspaniałe pojazdy zmotoryzowanych, którzy 6 grudnia postanowili przebrać się w strój Św. Mikołaja i wyruszyć w podróż ze Skweru Kościuszki w Gdyni na Trakt Królewski w Gdańsku.
Podczas siódmej już edycji zmotoryzowanego pochodu Mikołajów wzięło udział 2 tys. 900 osób na 2 tys. 309 pojazdach - motorach, ścigaczach, quadach czy skuterach i motorynkach.
Jednak najważniejszy był cel - biedne dzieci. Każdy uczestnik musi wpłacić minimalnie 20 złotych. Zebrana suma zostanie przekazana na ufundowanie posiłków dla najbiedniejszych. W zeszłym roku przy półtorej tysiąca uczestników udało się zakupić 15 tysięcy obiadów dla dzieci trójmiejskich szkół. Łatwo wyliczyć, że w tym roku będzie ich znacznie więcej - przy ok. 60 tys. złotych będzie to ponad 27 tysięcy posiłków!
Na końcu trasy, czyli pod sceną przy Dworze Artusa, zebrali się wszyscy chętni, by podziwiać wspaniałe pojazdy, którzy od prowadzącego imprezę, Andrzeja Skiby z Big Cyc, dowiedzieli się m.in. kto w 2009 roku przekazał najwyższy datek, który wyniósł aż 3 tys. złotych. Przekazał go Marcus z Austrii, który i w zeszłym roku wykazał się największą hojnością, wówczas motocyklista wpłacił ponad 1100 złotych.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
