Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdańsk Oliwa: Z ulic znikają drzewa, a nowych nasadzeń nie ma. Kto za to odpowiada?

Anna Bielińska
Po klonie, który rósł przy ul. Bażyńskiego, został już tylko pień.
Po klonie, który rósł przy ul. Bażyńskiego, został już tylko pień. Grzegorz Mehring
Mieszkańcy Oliwy z przerażeniem patrzą, jak w dzielnicy wycinane są kilkudziesięcioletnie drzewa. - Kto wydał na to zgodę? - pytają. Boją się, że z ich dzielnicy zniknie cała zieleń, gdyż w miejsce starych drzew nie są sadzone kolejne.

Drzewa zniknęły już w sąsiedztwie pętli tramwajowej w Strzyży. W weekend wycięty został stary klon, który rósł przy pobliskim sklepie. Okaleczone zostały również drzewa przy ul. Wita Stwosza. Kilkanaście drzew zniknie niebawem z rejonu alei Wojska Polskiego i ul. Bażyńskiego. Mieszkańcy Oliwy nie dowierzają własnym oczom i pytają co się dzieje?

Wycinka drzew w Miastku skończyła się aferą

- Wracałem w niedzielę z kościoła i nagle dostrzegłem, że przy sklepie u zbiegu Bażyńskiego i Wita Stwosza wycięty został ogromny klon, który rósł tu od kiedy tylko pamiętam - mówi Witold Pietrzyk, mieszkaniec Oliwy. - Okazało się, że zrobił to właściciel sklepu, który chce rozbudować pawilon.

Urzędnicy Wydziału Środowiska Urzędu Miejskiego w Gdańsku tłumaczą, że każdy właściciel ma prawo robić na swoim terenie, co mu się podoba.
- Nie możemy zabronić mieszkańcom wycięcia drzewa, jeżeli znajduje się ono poza obszarem naszych uprawnień - mówi Hanna Kiera z Wydziału Środowiska. - Wspomniany klon wrastał w fundamenty budynku, dlatego wyraziliśmy zgodę na to, aby właściciel je wyciął. W zamian musi jednak posadzić kilka innych roślin.
Mieszkańców takie tłumaczenia nie przekonują. - Kto sprawdzi, czy sadzonki rzeczywiście zostały zasadzone? - pytają. - I dlaczego tak łatwo można uzyskać zgodę na ścięcie zdrowego drzewa?

Zgodnie z prawem osoba, która chce wyciąć drzewo, musi złożyć odpowiedni wniosek do Urzędu Miejskiego. Tam komisja podejmuje decyzję, czy takie pozwolenie wydać. - Podstawy do wycięcia drzewa znajdują się prawie w każdym wniosku, jakie otrzymujemy. W związku z tym w kolejce do wycinki jest jeszcze wiele drzew - mówi Hanna Kiera.

Kilkanaście zniknie m.in. z okolic al. Wojska Polskiego.
- Wycinamy przede wszystkim stare drzewa, które grożą zawaleniem - zapewnia Arkadiusz Kołodziejski z Wydziału Utrzymania Zieleni gdańskiego ZDIZ. - Klony, które pójdą do wycinki, są już obumarłe i nie rokują na wyzdrowienie. Niestety, w ich miejsce nie będziemy mogli posadzić następnych, gdyż na tym terenie są niesprzyjające warunki, a pod ziemią przechodzą kable energetyczne. Poza tym nowe drzewa mogłyby przeszkadzać w ewentualnych przyszłych inwestycjach.
Mieszkańcy Oliwy z podobną sytuacją spotkali się kilka lat temu, kiedy wycięto kilkanaście drzew z ul. Wita Stwosza.

- Niebawem znikną z naszych ulic wszystkie stare lipy, klony i topole, bo będą przeszkadzały w budowie nowego sklepu czy drogi - obawia się pan Witold. - Z zielonych terenów zostanie tylko park oliwski.

Za wycięcie trzeba zapłacić
Rozmowa z Maciejem Lorkiem, dyrektorem Wydziału Środowiska UM w Gdańsku.
Czy łatwo dostać pozwolenie na wycięcie drzewa?
- To zależy od jego wieku i metrów w obwodzie. Jeżeli drzewo ma mniej niż 10 lat każdy właściciel terenu, na którym ono rośnie, może je bez problemu wyciąć. Za pozostałe drzewa, powyżej metra obwodu, trzeba już zapłacić.
Rozumiem, że koszt również jest uzależniony od wieku danego drzewa.
- Oczywiście. I od gatunku także. Są to kwoty w wysokości od około 60 do 100 tys. zł. Zdarza się, że cena ta jest jeszcze większa. W miejsce ściętego drzewa sadzimy nowe, a jeśli to niemożliwe, mamy kilka innych terenów, gdzie będą mogły one spokojnie rosnąć.

Czytaj także: Miejski ogrodnik w Gdyni nie zgodził się na wycinkę drzew

Codziennie rano najświeższe informacje z Gdańska prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto